Zeus - Rapier - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1] Nie jestem ani raperem, ani bohemiarskim nerdem Raczej wyszarpanym, odsłoniętym nerwem W miejscu po wyrwanym zębie I nienawidzę za to siebie czasem Zwykłe życie, jako jedno z marzeń? Kiedy patrzymy na siebie tak oddzieleni barierką pod sceną Ktoś z nas pomyśli na pewno: "Szkoda, że nie potrafię tak" "Mamo, patrz! Znowu lecę jak ptak!" Kolejny wbity w moje plecy hak Jak się rozerwę na strzępy To zrozumieją, że dla mnie to cały świat? Oddałbym całą tę wrażliwość, gdybym tylko mógł Gdybym miał coś do powiedzenia przy wyborze dróg Jestem zmęczony już, ten cały ból nie jest mój Dlaczego go muszę czuć? Nie rozumieją moich słów Mówią, jakbym pisał dla nich tak, żeby znów się wzruszali Skoro ten dar piękny tak i wspaniały, dlaczego się chciałem zabić?! Nie ma ucieczki z mojej klatki, a myślałem o tym długi czas Nie ma gwarancji, że nie będę musiał przeżyć tego drugi raz Więc idę dalej przed siebie, choćby mi pluli w twarz Tylko dlatego, że im daję z mojej duszy kwiat Czuję się, jakby ktoś mi robił głupi żart Nie mam już siły się bronić, mogę się tylko śmiać Wypluwam z siebie takie tony emocji, że pozostaje ze mnie tylko pusty wrak I nie wierzę, że można mnie lubić za to, jaki jestem Oduczyłem się ludzi, ucząc się wersów namiętnie I prawie na zawołanie potrafię stworzyć im ścieżkę Do sytuacji z ich życia, którą przeżyją beze mnie To nie talent, a zboczenie jest Więc nie wisi u mnie na ścianie żaden ten platynowy śmieć Wszystkie dowody uznania chowam głęboko gdzieś Nikt ich nie odnajdzie, wszystko ma strony dwie Naprawdę chcesz do mojej głowy wejść? Zrobić trochę zdjęć? Rozejrzeć się po obcym ci świecie jak Holloway? Zapytać mnie o koszta, jakie ponoszę Gdy tworzę twoje ulubione CD? To krew, pot i łzy, przyszłość, przeszłość i dziś Wszystko jedno mi czy wyjdzie z tego mi hit Ważne by wyszło ze mnie to i dało żyć Choć bez tego, to wszystko to nic... [Refren] Niektórzy robią dobrą pensję na rapie Karmią rodziny z tego. Piękne to bracie Może i ja się na to kiedyś załapię Ale od zawsze tkwię na innym etapie Muzyka dla mnie jest legendą na mapie I przebija moje serce jak rapier Nie moja wina, że tak chętnie ten papier Pije tę krew, która ze mnie kapie Niektórzy robią dobrą pensję na rapie Karmią rodziny z tego. Piękne to bracie Może i ja się na to kiedyś załapię Ale od zawsze tkwię na innym etapie Muzyka dla mnie jest legendą na mapie I przebija moje serce jak rapier Nie moja wina, że tak chętnie ten papier Pije tę krew, która ze mnie kapie
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni