43
Polski Rap
Tekst piosenki
[Zwrotka 1]
Patrzę na muzę się jak mysz na górę sera;
W czterech literach czego dziś oczekuje scena
Zapasy sił pożarła mi tłumu kuratela
Więc czuję się jak królik Duracella
Po zdjęciach, po zdjęciach, ale mamy nowy rok w objęciach
Stary grzyb, po wielkich deszczach zbiera mi się tu do orędzia
Dekady dwie niemal temu mój pierwszy loop na PS One
Nie pchałem nóg na piedestał, każdy, kto mógł, mnie nie znał
Wsparcia mi nie udzielał nikt - raczej namaszczenia
A gdzie by nie popatrzeć dziś, każdy wobec mnie ma roszczenia
A ja mam dość marudzenia i wezwań do nawrócenia
Moja bezcenna energia - nie dam jej już zabrać mi...
Nie mów już nic o lękach, bo potrzebuję sił
Nie mów, czym sugeruje się reszta - nie odnajduję się w tym
Jedni tu daliby ci Pulitzera a drudzy w ryj, internetowy kwik
Www... c'est la vie
[Refren]
Wybaczcie mi, że nikt już mnie nie zatrzyma
Jak tygrys - w moich żyłach płynie serotonina
Wyrywam życiu dni, dawne łzy swe wypijam
Bo jestem dziś jak Hideo Kojima!
Tak, jak i ty! Więc nic już Cię nie zatrzyma
Jak tygrys - niech ci w żyłach płynie serotonina
Wyrywaj życiu dni, dawne łzy swe wypijaj
Bo jesteś królem dziś jak Hideo Kojima!
Wybaczą ci!
[Zwrotka 2]
Chciałem bym niezauważony, potem dostrzeżony
Paradoks. Spory. Odbiorcy, to projektory
Mogę się pocić, płodząc te metafory
Ludzie, gdy zechcą, dojrzą wielką głębię w kropli wody
Tym tropem zawiódł mnie do wielokrotnych legal number four
Przy czym, zawiódł schemat „refren - szesnasteczka" parę mord
Miał być zgon, a włos mi z głowy nie spadł - metka „Macklemore"
Klimat zmienia się, więc teraz robię sobie cash jak Albert Gore
A plotki - Dom Alberta z Albert Hall - i to gruba wczuwka
Ja te wielokrotne rymy, to.. miałem już na demówkach
A ludzie wolą fikcję swoją wciąż
No to szczyt zdobyłem na biegówkach
I to w kąpielówkach
Także, no... proszę mi to uznać w punktach
Bo żyłem wciąż na minusach w igloo niezrozumienia
Błaźniłem się dla Rap Geniusa, pisząc wyjaśnienia
Przy swoich wersach pisanych na „do widzenia"
Aż odnalazłem flow czarne jak bez... znaczenia
[Refren]
Wybaczcie mi, że nikt już mnie nie zatrzyma
Jak tygrys - w moich żyłach płynie serotonina
Wyrywam życiu dni, dawne łzy swe wypijam
Bo jestem dziś jak Hideo Kojima!
Tak, jak i ty! Więc nic już Cię nie zatrzyma
Jak tygrys - niech ci w żyłach płynie serotonina
Wyrywaj życiu dni, dawne łzy swe wypijaj
Bo jesteś królem dziś jak Hideo Kojima!
[Bridge]
Pękła więź przez lewy biznes i to Marka sprawka
Ale z bratem miałem wizję, a w niej marka własna
Złoto przez niejedną bliznę, jak te na nadgarstkach
Życie bywa dziwne, nim skończy się w alabastrach
[Zwrotka 3]
Czasami trzeba spalić mosty jak ten
By znaleźć swoje źródło mocy - Dan Tien
Myliłem się, szukając w obcych metody, co mnie ułoży jak Jenga
To kosmiczny pomysł à la Däniken
Szablony „Barbie", „Ken" - to nie wzory w mym godle
Pochodzę z miasta mody i miasta dziesiony i jestem skrojony na jego modłę
Dla ludzi plotki istotne i czy mi się schudło, czy spuchło
Każdy jest kotem fit! - „Uuuuuu, wyborne mysie trychło!"
A ja jak Copperfield wchodzę w krzywe lustro
I daję sobie żyć jak w okładkach płyt literówkom
Bitowy freak jak Roger Linn, choć nie wszystkich to sprzyja gustom
Jak vaudeville, wiem to od Lauryn Hill - „zawsze wygrać trudno"
„I don't always win" - i w sumie, to mi ganz egal
Bo kiedy robię bit, wtedy mam zawsze fun
A w trasie gram w „Motel Gear", "Solent Hill", „Flower" i takie tam
Życie jest prostsze, gdy sam jesteś sobie pan
[Refren]
Wybaczcie mi, że nikt już mnie nie zatrzyma
Jak tygrys - w moich żyłach płynie serotonina
Wyrywam życiu dni, dawne łzy swe wypijam
Bo jestem dziś jak Hideo Kojima!
Tak, jak i ty! Więc nic już Cię nie zatrzyma
Jak tygrys - niech ci w żyłach płynie serotonina
Wyrywaj życiu dni, dawne łzy swe wypijaj
Bo jesteś królem dziś jak Hideo Kojima!
Wybaczą ci!
Tłumaczenie
Brak
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni