W.E.N.A. - Daleko stąd - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Daleko stąd

W.E.N.A.

Montana Max

11.02.2019

0

Polski Rap

Tekst piosenki
[Refren: W.E.N.A.] Czujesz, że jesteś daleko stąd A zarazem tak blisko jak nigdy wcześniej Korygujesz każdy błąd Ciągle powtarzają ci, że możesz więcej Jeszcze jeden mały krok Po nim jeszcze jeden, aż otworzą wejście Nieważne, że masz już dość Powtarzają ci, że możesz być kim zechcesz [Zwrotka 1: W.E.N.A.] Nawet sobą, jeśli potrzebowałbyś Uczą cię, jak obserwować złych skurwysynów W ciszy, poza tym śledzić ruchy lepszych Podążać za nimi, kiedy gubisz prestiż Żebyś się czuł silniejszy Prowadzi cię droga dla wybranych Taka, na której słowa nie mogą ranić Mijasz obok pokonanych i co myślisz? To ostatnie słowo dla nich Zawiedzeni sobą sami, problemami poorani Szybko znikli Każą ci nie zatrzymywać się Mówią, jak rozgrywać, gdy na horyzoncie widać cel Ty wciąż milczysz Nie szukasz innych rozwiązań W razie czego nikt nie będzie mógł cię z nimi powiązać Fakty przysłania ci korzyść Nie chcesz przyznać się, kto dowodzi Przed kim odpowiadasz, kiedy nie dowodzisz Ich nie interesuje, co zrobisz, by osiągnąć wynik Zresztą rób co chcesz, szerokiej drogi [Refren: W.E.N.A.] Czujesz, że jesteś daleko stąd A zarazem tak blisko jak nigdy wcześniej Korygujesz każdy błąd Ciągle powtarzają ci, że możesz więcej Jeszcze jeden mały krok Po nim jeszcze jeden, aż otworzą wejście Nieważne, że masz już dość Powtarzają ci, że możesz być kim zechcesz [Zwrotka 2: Flojd] W jednej chwili już nie znaczysz nic Na porażkę nie ma miejsca Przed ekranem zastaje cię blady świt Zatopiony w grząskim bagnie jest już każdy z nich Większość społeczeństwa da wydymać się za marny kwit Ten brak forsy na koncie i sztuczny uśmiech Dla tych, co ci mieli pomóc, twoje błędy to niestety sukces I wcale nie chcą być lepsi, musisz być gorszy od nich Nawet nie jest przykro mi, że tak wygląda polski showbiz Życia styl przerysowany ciągły lovik W wirtualnym świecie pięknych ciał i wąskich spodni Życie na pokaz i po co to wszystko robisz pod nich? Zanim cię wpierdoli do końca, może stąd skończysz odbić Ty nie masz prawa mi mówić, co dla mnie znaczy wszystko Ja nawet w porwanym swetrze to jednak dalej hip-hop Do moich marzeń ty, chłopcze, nawet nie miałeś blisko Pozwól, że ci wytłumaczę, co to znaczy autentyczność [Refren: W.E.N.A.] Czujesz, że jesteś daleko stąd A zarazem tak blisko jak nigdy wcześniej Korygujesz każdy błąd Ciągle powtarzają ci, że możesz więcej Jeszcze jeden mały krok Po nim jeszcze jeden, aż otworzą wejście Nieważne, że masz już dość Powtarzają ci, że możesz być kim zechcesz [Zwrotka 3: Onar] Chłopaki z osiedli chcą tylko pieniędzy Bo nigdy ich, kurwa, nie mieli I nie mów o boże, że sypie się proszek Nikogo on tu nie wybieli Chcą tylko pieniędzy, pieniędzy, pieniędzy I jeszcze raz, kurwa, pieniędzy Nie robię na etat, pracuję nad sobą Nikt nie mówi, że jestem lepszy Mama zawsze mówiła dalej ci na szczyt Bliżej do dna Z takim wsparciem to se można Wtedy zacząłem rapować, z tych miejsc Gdzie wszyscy piją do dna Wiarę łatwo tu podkopać Każdy cię ocenia - zwykły pijak, prostak Zwykły, nie zwykły Taki zwykły by nie wytrwał Wokół pyski, do podziału jedna miska Słyszysz piski? To kundle w klatkach bez nazwiska Tłuczemy kieliszki, niech nam gwiazdka, bo wygrana bliska Mazzal tow - sto lat, Cherry Coke, brokat X-Drive, kick down, kara, zbrodnia Zdrówko, Air Max, pudło, S-Line Podwórko - stąd zawsze jeden krok do zwycięstwa
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni