WBW - Eliminacje 2015: Bober vs. Milu - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Eliminacje 2015: Bober vs. Milu

WBW

WBW 2015(III eliminacje - Gdańsk)

10.10.2015

11

Rap,Polski Rap,Polski Freestyle

Tekst piosenki
[Wejście 1: Milu - temat "Prawdziwi MC"] Ja jestem tutaj MC i to jest chore Bo będę masterem ceremonii pogrzebowej I to jest proste, jak wchodzę to jest szczere On myślał, że Edyta Górniak jest kurwa fałszerzem I to jest proste ze sceny Bo fałszujesz tu bardziej niż ta kurwa Edzia w Korei A kiedy wchodzę, to jest sztos ziomal ładnie wyglądasz plecami #The Voice Of Poland Gram na wersach Jak Muflon, mam talent którego nie potwierdza Foremniak I to jest proste gram tu wersy On myślał, że Joanna Krupa nagrała so amazing I to jest chore Wygrasz jak kurwa Joanna założy tu sobie futro z [?] I to jest rap Twojego skillu na górę nie zagoni nawet Danka z Miodowych Lat I to są czasy A kiedy wchodzę no to brak ci kurwa tutaj klasy Jemu brak klasy Twoja niunia jak Norek na wejściu klęka do kiełbasy [Wejście 2: Bober - temat "Guzy jak Karkonosze"] Bo kiedy wchodzę to wiesz, że to jest tu ziomek chore Guzy bo na tej scenie jesteś nowotworem Prawdziwi MC, tak tutaj rap na bitach Jesteś MC tak, mała cipa I kiedy wejdę wiesz, to jest konkret I to jest proste a Bober tutaj pokazuje formę Czuję się jak Bonson i tak to zmieniam Prawdziwi MC, poza mną, ich tu nie ma I kurwa tak, jadę i to jest dobre z rapem Bo kiedy wbijam jestem tu jak Bonson i Matek Mówiłeś o Norku, sprawdzaj opcja grana Tobie Norek w telewizji kurwa zmienia kanał I to jest proste, jadę sobie tutaj nieźle A kiedy wejdę jestem prezydentem Odwracanie się w Voice of Poland, sprawdzaj w rapach Voice of Poland, bo twoją niunię zawsze obracam I kurwa sprawdzaj do bólu Twoja niunia jak Bośniak, bo się ze mną zamknęła w pokoju [Wejście 3: Milu] On jest wielką cipą, jadę ziomek Wstrzykł sobie botoks w wargi sromowe I to jest proste, gram to ziom na bity I Milu to elity, ja niunię obracam #piłkarzyki To jest proste, Mila sprawdzaj luz A kiedy wchodzę wykładam tutaj karty na stół Jaki nowotwór mam rozkminy Dla takich cipek na scenie zawsze jestem złośliwy I to jak geografia Moja choroba wraca, ma zwrotnik raka I to jest proste, wbijam tutaj bracie Kto wygrywa, Milu, no raczej I to jest proste i Mila sprawdzaj ziomuś Bierz gołąbka pokoju [Wejście 4: Bober] Wygrywasz raczej, jadę tutaj w rapsach To jest jak HiFi, nie wygrasz nawet jak przyjdzie cała banda I wiesz, że kiedy wchodzę ziombel To wchodzi Bober, pokazuje formę Było o Bonsonie, to wiesz tak to ziom ujmę Bo nie wygrasz nawet jak wejdziesz rok później I tak, jadę, wiesz, że to jest tutaj niezłe Wchodzi Bober jest tutaj na pętli prezydentem I tak, jadę ciebie tak tu strzelam Głos masz w sumie podobny do Pejtera A kiedy wejdę, tak to ujmę, tak to w sumie Brzmisz kurwa jak Pejter na Autotune [Wejście 5: Milu] Moja ekipa, jesteś głupią pałą Zawsze chętnie by ci wpierdol dali jak Salwador A kiedy wchodzę no to cisnę tu stary Jesteś głupi, to ekipa z Warszawy? Mam rozkminę Ten debil w mięsnym kupował Ewędlinę I to jest proste i mam tu rację Bądź jak Wojtuś, zrobię ci skaryfikację I to jest proste kiedy wchodzę na scenach Jak Bonson, wygrywam rok później i teraz I to jest jadę tu w rapsach To nie Bonson ale nie ma po matkach I to jest proste właśnie jadę mam rozkminę Ojciec Chrzestny bo nie ma po rodzinie [Wejście 6: Bober] Kiedy wchodzę to wiesz, że się tu tak w ten bit wstrzelę Jestem żołnierzem, zaraz cię tutaj pizdo zastrzelę Jestem żołnierzem, sprawdzaj opcja hula Nawet jak tu przyjdziesz z pistoletem, to stąd wyjdziesz o kulach I tak, wiesz, że kiedy wejdę ziombel To wchodzi Bober, zawsze to jest proste Jestem żołnierzem i rzucę to naprędce Nie wygrasz w Gdańsku, może spróbuj w Chełmie I to jest proste, jadę tutaj Bo kiedy wchodzi Bober, wiesz, że wbija tutaj z buta I tak w sumie to jest kurwa proste Gdzie Filipek nie może, tam Mila pośle [Dogrywka] [Wejście 1: Bober] Ty jesteś Milu i wleci punchline chory Jestem siedem razy lepszy więc jestem raperem siedmiomilowym Tak, cisnę kurwa tutaj z łakiem Bo jesteś groźny jak pierdolony Kubuś Puchatek [Wejście 2: Milu] Twoja niunia jest tania dziwko Jak Ronaldo, za siódemkę zrobi wszystko Macie głupią dziwkę Założył fan page bo raz wygrał z Filipkiem [Wejście 3: Bober] I kurwa tak, patrz jak cię cisnę zjebie No przynajmniej raz więcej od ciebie I tak w sumie lecę na spontanach Jak założysz fan page to ci nawet nie polajkuje mama [Wejście 4: Milu] Macie świeżego rapera i opcja znana To świeża nawijka, a twoja stara Kubuś Puchatek i Filipek i daję słowo Bo ja ci robił kurwa w łóżku to było lodzio miodzio [Wejście 5: Bober] Ty ciągle nawijasz o seksie, mam rozkminy To jest syndrom od Filipka, braku dziewczyny I Kubuś Puchatek i sprawdzaj to tłuku Bo jak ja nawijam to jest miód dla ich uszu [Wejście 6: Milu] Braku dziewczyny, jadę kurwo Po tej walce widzę, że mamy wspólną A ty i bit to świetny związek, daję bragga Ty i bit to świetna para, olimpiada [Wejście 7: Bober] Mówiłeś o piłce nożnej no to jestem wczuty Jesteś jak Lewy, to twoje ostatnie minuty Każdy twój punchline to on myślał, on myślał, rzucam rozkminy Ja myślałem i tym się różnimy [Wejście 8: Milu] Zacząłeś o tej swojej piłce, to dobrze wiecie że kurwa jego żyły, to prowadzą doping na żylecie To jest zwykła panienka, gram na trackach Jak Dusan, zawsze sika na Kuciaka
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni