Trawnik
Tulia
6
Tekst piosenki
Miłość w niego spadła gromem
Na nią ledwie letni deszcz
On by dla niej wszystko zrobił
Choć usłyszał „Rób co chcesz!”
Chociaż z nim nie chciała gadać
Wiadomości do niej słał
No i w końcu odpisała
Ale nie tak jakby chciał...
Hej, hej! Kiedy będę twoja
Hej, hej! Czy ty będziesz mój?
Hej, hej! Póki nie zawołam
Hej, hej! Ty pod oknem stój!
Przetrwał letnie przesilenie
Słoty i siarczysty mróz
Wnet zapuścił w głąb korzenie
I jabłonią w ziemię wrósł
A że nie pasował żaden
Przybywało ciągle pni
Trawnik stał się złotym sadem
A w poduszce ciągle łzy
Hej, hej! Kiedy będę twoja
Hej, hej! Czy ty będziesz mój?
Hej, hej! Przegoń z mego czoła
Ten ból, wątpliwości rój
Hej, hej! Kiedy będę twoja
Hej, hej! Czy ty będziesz mój?
Hej, hej! Póki nie zawołam
Czekaj! Czekaj! Czekaj na mnie tu!
Laj laj laj laj laj laj laj laj
Laj laj laj laj laj laj laj
Laj laj laj laj laj laj laj laj
Laj laj laj laj laj laj laj
Hej, hej! Kiedy będę twoja
Hej, hej! Czy ty będziesz mój?
Hej, hej! Póki nie zawołam
Hej, hej! Czekaj na mnie tu!
Tłumaczenie
Brak
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni