04.09.2020
20
Rap,Polski Rap
Tekst piosenki
[Refren]
Znowu tu dzwoni Bóg (prrr, prrr), telefon robię mute
Spijam jej tonik, spijam jej bomby, spijam jej słowa z ust
Boje się myśleć, gdzie byłbym dzisiaj słuchając mądrych głów (nigdzie)
Ona ma dreszcze, ona ma ciarki, no ale to nie mróz
Z każdym biegiem zbliżam się do Pańskich Wrót
W Pirenejach pokazuje mi dwie paki hood
Do urzędu dziś przelałem cztery paki znów
Jestem nieśmiertelny, jakie piekło, jaki grób
[Zwrotka 1]
Ta czarna autostrada to mój terapeuta
Ciągle myślę ile przetrwam, ile z dorosłego, ile z dziecka mam
A twój idol znowu się tu przećpał, ale ja nie będę go oceniał
Bo mój idol też się przećpał sam
Żegnam jak trenem córke, szukam gęby jak Ferdydurke
Sorki za licealną lekturkę, ale oczy ludzi coraz częściej żółte
Jak w slitherinie idą węże sznurkiem
Nie wierzę w magię, jestem Vernon Dursley
[Bridge]
Panie raper jape weź stul se, dla dzieciaków jesteś Jezuskiem
Powiedz może coś mądrego czasem a nie ile kurew mógłbyś mieć hurtem
Powiedz ile masz przyjaciół z czasów zanim otworzyłeś do kariery furtke
Powiedz kiedy uprawiałeś seks i nie czułeś się jakbyś odwiedził burdel (oh)
[Refren]
Znowu tu dzwoni Bóg (prrr, prrr), telefon robię mute
Spijam jej tonik, spijam jej bomby, spijam jej słowa z ust
Boje się myśleć, gdzie byłbym dzisiaj słuchając mądrych głów (nigdzie)
Ona ma dreszcze, ona ma ciarki, no ale to nie mróz
Z każdym biegiem zbliżam się do Pańskich Wrót
W Pirenejach pokazuje mi dwie paki hood
Do urzędu dziś przelałem cztery paki znów
Jestem nieśmiertelny, jakie piekło, jaki grób
[Zwrotka 2]
Leci sobi nowy Juice, tego nie powiem już
Jeśli również żyjesz z nut - cóż, obyś był zdrów
Codzień nowe miasto, codzień nowy klub
Codzień nowy raper, codzień nowy toop
A ty znowu dzisiaj nowy look, nowy ciuch, nowy wóz, nowy wzwód, nowy pliczek nowych stów, nowy DM od nowych suk
Nowe zdjęcia nowych dup, nowy dzień to nowy wróg, kopiesz dzisiaj nowy grób
Jeśli siejesz ferment, życie kładzie kłody znów
Jeśli życzysz ludziom szczęścia, jesteś młody Bóg
Trzymaj te toksyny z dala od moich wód
Sory, muszę kończyć, sory sory no bo dzwoni do mnie
[Refren]
Znowu tu dzwoni Bóg (prrr, prrr), telefon robię mute
Spijam jej tonik, spijam jej bomby, spijam jej słowa z ust
Boje się myśleć, gdzie byłbym dzisiaj słuchając mądrych głów (nigdzie)
Ona ma dreszcze, ona ma ciarki, no ale to nie mróz
Z każdym biegiem zbliżam się do Pańskich Wrót
W Pirenejach pokazuje mi dwie paki hood
Do urzędu dziś przelałem cztery paki znów
Jestem nieśmiertelny, jakie piekło, jaki grób
[Outro]
Dziennik pokładowy Europa zapis trzeci. Kilka ostatnich odcinków trasy przejechałem stanowczo za szybko. Czułem się jakby ktoś wduszał mój pedał gazu, jakby prowadził kto inny. Skończyło się na negocjacjach z policją. Szukając dokumentów natknąłem się na płytę, którą wręczył mi przedwcześnie zmarły raper. Nie chcę dołączyć do ich grona, jakkolwiek szacowne by nie było. Zapłaciłem mandat i ruszyłem w dalszą drogę. Na desce rozdzielczej pojawiła się kolejna kontrolka. Nie chce przestać świecić, nie wiem co oznacza. Odbiór
Tłumaczenie
Brak
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni