44
Rock
Tekst piosenki
A kiedy walczył Jakub z aniołem,
I kiedy pojął że walczy z Bogiem,
Skrzydło świetliste bódł spoconym czołem,
Ciało nieziemskie kalał pyłem z drogi.
I wołał Daj mi Panie bo nie puszczę,
Błogosławieństwo na teraz i na potem,
A kaftan jego cuchnął kozim tłuszczem,
A szaty Pana mieniły się złotem .
On sam zaś Pasterz lecz o rękach gładkich,
W zapasach wołał: Łamiesz moje prawa.
I żądasz jeszcze abym sam z nich zakpił.
Ciebie co bluźnisz grozisz błogosławił! -
A szaty Pana mieniły się złotem,
Kaftan Jakuba cuchnął kozim tłuszczem.
W niewoli praw twych i w ludzkiej niewoli,
Żyłem wśród zwierząt obce karmiąc plemię,
Jeśli na drodze do wolności stoisz.
Prawa odrzucę precz a Boga zmienię!
I w tym spotkaniu na bydlęcej drodze,
Bóg uległ i Jakuba błogosławił,
Wprzód mu odjąwszy władzę w jednej nodze,
By wolnych poznać po tym że kulawi.
Tłumaczenie
Brak
Polecani artyści
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni