Steel Banging - Bez pytań - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

24.05.2019

56

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Peres] Nie wnikam, nie wiem co u ciebie słychać Nie pytaj, nie pytaj, posłuchaj, muzyka Wypływa z głośnika, ty czytaj w lirykach A wszystko wyczytasz Orientuj się, zamiast pytać co to wywiad Wiem, że też chcesz góry zdobywać Jednak nie lubię, nie będę się zniżać Budować osoby, w twych oczach wygrywasz Styl własny, własny, mnie nie interere błazny Ich życie i gwiazdy – nie dla mnie te jazdy Dobrobytu chce tu każdy, to jak odsłonić karty Niepowodzenie w cienie, a najlepiej być tu martwy Jak coś idzie po myśli, jak po maśle – to doceniasz Na ostatniej prostej, rozpędzony, ty się zbliżasz Powoli, powoli, bo wielu na to czyha Czeka, by podstawić ci nogę, zgotować i przypał Sami nie chcą zyskać, życzą sobie, abyś stracił Nie materialnie, ale w cudze krzywdy są bogaci To chore, czy dostrzegasz, jakim biegniesz torem? Czy klapki masz na oczach i nie widzisz co jest wokół? Czy stado co masz wokół, które biegnie prosto w przepaść Pociągnie cię ze sobą, czy uchroni od narzekań To natura człowieka, ze lubi se pownikać Robić swoje, swoim torem lecieć, bez pytań [Refren] Muzyka, to dla ulic ta muzyka I nie wnikaj i nie pytaj kto na bitach Bo to słychać Nie prowadzi cię logika Bez pytań bez pytań Ma muzyka, to dla ulic ta muzyka I nie wnikaj i nie pytaj kto na bitach Bo to słychać Nie prowadzi cię logika Bez pytań bez pytań [Zwrotka 2: Kotzi] Bez pytań, kto blisko – ten wie co tam u nas Radomskie Bokoty i Steel Banging dwójka Rewelka, że możemy z tym iść jeszcze szerzej Lwi pazur pokazać, mówić: będzie lepiej Ty wiesz ze klepie najmocniej życie z dragów Ni jestem wybrał opcje życie z dragów Życie szanuj, wszystko wyjdzie w praniu Takie życie, jakie jest bierz życie draniu Życzę ci draniu byś miał wiatr w żaglach My jesteśmy stąd, R na rejestracjach Na klatkach nie kończy się ten świat nasz To prawda, im wcześniej chwycisz masz czas Nasz czas nie minął, choć woła planeta matka Nie daj się zniewolić, nie daj się zajebać w kaftan Rób jak uważasz, jak zarabiasz nie wnikam Nie wchodź w … , daj żyć, bez pytań [Zwrotka 3: Boro] Tylko bez głupich pytań, bo nie mam dla nich czasu Droga jest długa i na pewno nie dla hajsu Twarz ta jedna, nigdy nie spalona Serce nich bije, bo to kurwa nie koniec Kłopoty wsiąść na klatę, zioma na plecy Ja go po melanżu odprowadzam do hacjendy Głowa czasem odpala, każdy robi błędy Jedna sztuka na płuco dla zachęty Bez pytań, skręcam i znikam Pewność jest w nas, bo to Banda Unikat Radomski styl, taki rap na mur beton Ty kołuj żeton, będą na pewno Bez pytań, a cel to jest jeden Głos, który dotrze i zajebiste brzmienie Ręce, którymi wszystko można zdziałać Stopy, które poniosą nas na koniec świata [Zwrotka 4: Epis Dym KNF] Mnie inspiruje życie, standardowo rap bez ramy Nie skumają tego ludzi wychowani przed kompani Nie skuma tego hiena gdzieś tam wysoko u władzy Że polskie osiedla żyją swoimi prawami Że z tymi osobami bujam się od małolata Bez pytań wiem co mówią oczy niejednego brata Że w cenie jest sałata, bo to najdroższe warzywo Nie pytaj jak uprawiać, bo sposobów masz miliony I czasem po swojemu, a czasem według zasad M-power jest pod blokiem i na pół etatu praca A im to się nie zgadza, że odkładałeś w skarbonce Bez pytań kurwa wiedzą, że każdy kij ma dwa końce [Refren] Muzyka, to dla ulic ta muzyka I nie wnikaj i nie pytaj kto na bitach Bo to słychać Nie prowadzi cie logika Bez pytań bez pytań Ma muzyka, to dla ulic ta muzyka I nie wnikaj i nie pytaj kto na bitach Bo to słychać Nie prowadzi cię logika Bez pytań bez pytań
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni