Solar - Vantablack - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Vantablack

Solar

Pokój Zero

20.08.2019

19

Polski Rap

Tekst piosenki
[Intro] Ej, czasem gdy nie patrzę, widzę w lustrze diabła twarz Już za dużo marzeń mi stąd zabrał strach Ciągle patrzą, chciałyby mi zabrać blask Twoje oczy czarne tak jak Vantablack [Zwrotka 1: Solar] Czarne scenariusze, czarne charaktery Wszystko czarne tak jak Vantablack Już ledwo dyszę, mam w płucach szmery A droga długa jak Nanga Parbat Dotykam zimnego ciała ustami Ten chłód mnie przenika do szpiku Od teraz jesteś ze mną już na zawsze Taki tam psikus Prędkość mroku wyprzedziła światło Pobudka znaczyła, że najlepsza część dnia jest za mną Moja codzienność to drybling Jak nie paść ofiarą tych intryg Jesteśmy skazani na siebie Jak pasażerowie tej zepsutej windy Od ośmiu lat jestem martwy Przynajmniej takiego ty chciałbyś mnie widzieć Wleczesz się za mną jak wampir W chwilach słabości podchodzisz najbliżej Wiem, że chcesz rozdawać karty Lecz pamiętam wszystko jak sigejt Nie zapłacę już takiej marży Na dzisiaj czekałem cierpliwie i żyję [Refren: Solar & Szpaku] Czasem gdy nie patrzę, widzę w lustrze diabła twarz Już za dużo marzeń mi stąd zabrał strach Ciągle patrzą, chciałyby mi zabrać blask Twoje oczy czarne tak jak Vantablack Jak Vantablack, jak Vantablack, jak Vantablack, jak Vantablack [Zwrotka 2: Solar] Zadbałeś by mój potencjał się nigdy nie otarł o pełnię A jeśli już coś tam wygrałem To żebym nie czuł nic kompletnie, he dzięki Z każdej straty zrobiłeś gehennę, kurwa Zadbałeś nawet by było mi źle Przez to, że nie mam powodów by cierpieć Wysysasz ze mnie to wszystko co piękne Swobodnie nie dajesz zasnąć, odkryję cię w końcu Obnażę, ośmieszę, poniżę, wywlekę na światło Czuje, że odpowiedzi się czają za winklem Skoro potrafię tańczyć z nożem w żebrach To pomyśl co kiedy go wyjmę Od ośmiu lat jestem martwy Przynajmniej takiego ty chciałbyś mnie widzieć Wleczesz się za mną jak wampir W chwilach słabości podchodzisz najbliżej Wiem, że chcesz rozdawać karty Lecz pamiętam wszystko jak sigejt Nie zapłacę już takiej marży Na dzisiaj czekałem cierpliwie i żyję [Zwrotka 3: Szpaku] W moich czarnych okularach, czarnych okularach Płuca zlepione tytoniem Czarno to widzę po życiu tą drogą Boje się jebanej pustki, że nie zobaczę ich znowu Boje się mroku, który mnie goni Proszę tu Boże daj mi jakiś doping Nic mi nie zrobią te kurwy Nic mi nie zrobią te kukły, nic Szarość zakłada na szyję wam smycz Nie ma nic, co by mogło kurwa zabić nas, zabić nas Widziałem zło, nie wrócę tam Mam na sobie cały kraj, jak chcę cały świat Tańczyłem z bestią, żeby zrobić z tego hype Mam na sobie cały kraj, jak chcę cały świat [Refren: Solar & Szpaku] Czasem gdy nie patrzę, widzę w lustrze diabła twarz Już za dużo marzeń mi stąd zabrał strach Ciągle patrzą, chciałyby mi zabrać blask Twoje oczy czarne tak jak Vantablack Jak Vantablack, jak Vantablack Jak Vantablack, jak Vantablack
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni