Tekst piosenki
[Zwrotka 1]
Jadę na czele niczym Czyngis-Chan
Moim celem jest posłanie wszystkich w piach
Do dziś mam marzenie żeby zniszczyć świat
Mam Kal-El w dowodzie i skillsy z gwiazd
Kły ostre jak szpilki mam
Czuję głód, stale grają kiszki marsz
Wpadam w dziki szał, będę gryźć i dźgać
Płynę rzeką purpury wśród krwistych fal
Robię Lifting ostrze klingi w twarz
Więc krzycz jakbyś do szybu windy wpadł
Chore myśli, wypełzają glizdy z ciał
Jestem dziwny, uszyję z twojej dziwki płaszcz
Na każdą z waszych intryg sram
Nagrobkiem sceny robie kick-flip sprawdź
W ryj ci na chama pcham kindybał
Bitter-North-Flow Big-Dick-Style
Styl jak w [?] to zwykły cham
Nie ma takiej liczby ile wyzwisk znam
Gardze raperami, którym bliski płacz
Scena ssie, nie mogę domyć szminki z jaj
A ty? Bawisz mnie niczym flip i flap
Nie istniejesz jak pełen skład Linkin Park
Ja jak Meek Mill mam z tej gry kwit i hype
Na słuchawkach Mystic Khali Mystic style
Szybko wciśnij start, nie ma opcji, by mi silnik zgasł
Twarz znajdujе muszka, czysty strzał
To negatywny rap, robię klik-klik-blaw
Robię klik-klik
Robię klik-klik
Robię klik-klik
Robię klik-klik-blaw
[Refren]
[4x]
Je*ać ich, je*ać
Jе*ać ich, je*ać
Je*ać ich, je*ać
Je*ać ich, je*ać ich (Woah)
[Zwrotka 2]
Rap dla mnie to życie, dla ciebie to cosplay
I bez wazeliny wciąż robimy hajs
Znów stoję w kabinie w posoce do kostek
I wbijam się pod kosz jak Kobe i Shaq
Z tej strony nawija zepsuty podrostek
Krzywisz się jakby wiał w oczy ci piach
Mam własną parafię, gdzie jestem proboszczem
Wokal jak Freddy znów goni ich w snach
Brudne podziemia są dla mnie domostwem
Nie licz, że ktokolwiek fory ci da
Te ku*wy hurtowo trafiają pod ostrzał
Apokalipsa, Konnichiwa
[Refren]
[4x]
Je*ać ich, je*ać
Je*ać ich, je*ać
Je*ać ich, je*ać
Je*ać ich, je*ać ich (Woah)
Je*ać ich, je*ać
Je*ać ich, je*ać
Je*ać ich, je*ać
Je*ać ich, je*ać
Tłumaczenie
Brak
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni