Skor - Campo di Fiori - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Campo di Fiori

Skor

Azyl

19.04.2019

2

Tekst piosenki
[Zwrotka 1] Byłem na szczycie góry, byłem za wielką wodą A potem w środku struktury, gdzie tylko pieniądz i pogoń Byłem niezdrowo zazdrosny i zakochany na zabój Ten wielki pan dorosły, w dziurawych butach na szlaku Niosę nadzieję w plecaku, chcesz to się z tobą podzielę Jak i historią o smutnym chłopaku z paczką szlugów marki L&M A kiedyś to byłem raperem, chodziłem w szerokich portkach I miałem swą mordę w tele, na jednym klipie u ziomka Widziałem jak to wygląda, jak się rozpada rodzina I jak ktoś pragnie już końca, choć jeszcze nie pora na finał Byłem w głębokich dolinach, w których nie było nikogo Byłem też w pięknych krainach, takich nieznanych twym bogom Szedłem tą dziwną drogą, szaleństwo mi krzepło na wargach Umierasz, lub się rodzisz na nowo każdy ma swoje nanga parbat O bólu pisałem na kartkach w linii wyrazy z wnętrza złych bajek By nimi kiedyś pożegnać całą tą ludzkość, która zostaje By nimi kiedyś pożegnać całą tą ludzkość, która zostaje [Refren] Campo di Fiori Zabierz mnie kiedyś na Campo di Fiori Niech pochłoną piękne kolory Cały ten chory świat w oczach moich Chodźmy dziś na Campo di Fiori Nie chce już pisać o tym co boli Żując kwaśny owoc historii Nowy Miłoszu, piszą mnie jak o nich Campo di Fiori Zabierz mnie kiedyś na Campo di Fiori Niech pochłoną piękne kolory Cały ten chory świat w oczach moich Chodźmy dziś na Campo di Fiori Nie chce już pisać o tym co boli Żując kwaśny owoc historii Nowy Miłoszu, piszą mnie jak o nich [Zwrotka 2] Kiedyś jak byłem dzieciakiem, to trochę się czułem jak w celi Trochę byliśmy z prawem na bakier, aby nie stracić cennej idei Iść za nim w bojaźni płomieni gołębie marzenia ze mnie odfruną Sam podpale ten stos by mieli swojego Giordano Bruno Mówili, że mury runą, patrząc z okien byłem świadomy Że nieraz prawdy zdobyte pod blokiem mają większą wartość niż te ich dyplomy Mówili mi z każdej strony, i ci z ambony, i ci z mównicy I ci ze szkoły, i ci z ulicy, że oprócz kabony to nic się nie liczy A ja miałem zeszycik, podróżowałem z nieba na chodnik Byłem wysoko, aż widziałem szczyty, każdy ma swoje przeklęte progi Byłem szczęśliwy, byłem samotny, niespokojny duch we mnie mieszkał Do dziś razem idziemy przez ten świat, kolekcjonując odłamki szczęścia I ci ginący, samotni, już zapomniani od świata Język nasz stał się im obcy, jak język dawnej planety Aż wszystko będzie legendą, a wtedy po wielu latach Na nowo Campo di Fiori, powstaną szklane biurowce i sklepy Niestety [Refren] Campo di Fiori Zabierz mnie kiedyś na Campo di Fiori Niech pochłoną piękne kolory Cały ten chory świat w oczach moich Chodźmy dziś na Campo di Fiori Nie chce już pisać o tym co boli Żując kwaśny owoc historii Nowy Miłoszu, piszą mnie jak o nich Campo di Fiori Zabierz mnie kiedyś na Campo di Fiori Niech pochłoną piękne kolory Cały ten chory świat w oczach moich Chodźmy dziś na Campo di Fiori Nie chce już pisać o tym co boli Żując kwaśny owoc historii Nowy Miłoszu, piszą mnie jak o nich
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni