SB Maffija - Znowu razem - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

06.06.2020

0

Polski Rap

Tekst piosenki
[Intro: Lanek & Mieszkańcy Kamienia i okolic] -Jesteście gotowi? -Tak! -*Śmiech* wszyscy! -Hop, hop, hop, hop, hop, hop, hop, hop, hop... -...oni zrobią też bit, my wszystko zrobimy. Oni zrobią bit, a my nagramy na nich głosie nasz głos później. Wiesz o co chodzi? I tak się kurwa tworzy historię... Kochani, teraz zrobimy bit, dobra? To jest ważna sytuacja. Proszę róbcie to, co ja wam powiem głosem swoim. Wśród was są profesjonalni raperzy z SBM Label, którzy wam w tym pomogą. Jesteście gotowi?! -Tak! -Jesteście gotowi?! -Tak!! -Okej, okej *śmiech*... (Jedziemy!!) Jedziemy, okej, pierwsza nuta: "Znowu razem, uh, uh, znowu razem, uh, uh..." -Znowu razem, uh, uh, znowu razem, uh, uh, znowu razem, uh, uh -Znowu razem! -Znowu razem! -Znowu razem! -Znowu razem! (...) -Jesteście gotowi? -Tak! [Zwrotka 1: Beteo] Znowu razem Nawet księżyc nie ma fazy na sen Kiedy prują się pały, to my jednym tchem Bo nasi fani skumali bazę Typie polskie Young Money, nie Tokyo Hotel Szkoda tylko, że nie pykło z kwasem Ty chcesz moich kanapek, a co to to nie (ha) SB Maffija na zawsze Skończył się pakiet, nie chodzi o Wi-Fi Podaj mi flachę, nie chodzi o siki twojej starej Daj mi miękkie narkotyki, ty chamie I bujaj się do melodyjki naszej, naszej Jebana karta na czasie, oh Podwójna karta na czasie, oh Potrójna karta na czasie, oh I poczwórna też, razem [Zwrotka 2: Janusz Walczuk] Nie ma tu drugiej ekipy zrytej jak ta Drugiej ekipy zżytej jak ta Właśnie chciała nas fiskać Łajka Ale wyjebała w kosmos jak bity Lanka Na altanie z fanem palę blanta W moim rękawie na czasie karta Jeden procent - talent, reszta - praca Janusz Walczuk, nobocoto, SB Maffija, kurwo [Refren: Lanek & Mieszkańcy Kamienia i okolic] Znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem Znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem Znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem Znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem [Zwrotka 3: Jan-Rapowanie] Zrobiłem se przerwę w przerwie, nie wiesz co, wleciała wiara Straciłem na chwilę, lecz już wiem, że rozpierdalam, aaah Wiara w SB to podstawa, oh Dzięki Szyman, Solar, Białas SBM, dziękuję kurwa, kocham i pozdrawiam Choć nie lubię się powtarzać, nie lubię się powtarzać Czasem czytam komentarze, Boże, co za chore hobby Chcesz, czy nie chcesz, jestem częścią pierdolonej historii, aah [Zwrotka 4: Moli & Mata] To jest chore, czytam hejty o sobie White bierze telefon i pluje typowi na profilowe Białas mówi, że najlepsza zwrota, Bedo mówi kurwa, że to ogień Janek przekonał się do mnie, Mata gra w FIFĘ Krzyczy, że to mocno, ogarniasz? (Kurwo) Murem za Bonusem, murem, za mną cała Mafia Razem ponad kilo, razem kurwo ponad standard 5 tysięcy na Insta tylko, ale kurwo to im nie przeszkadza Mam sławnych kolegów, lecz dla mnie to to są koledzy, a dla ciebie sława [Zwrotka 5: Solar] SB to Mafia, Solar jej papa A to nie płyta, to kurwa napad Jest o nas w książkach, będzie na mapach Łapię chmurę, ciułam na trapach Lanek to geniusz wizjoner, prawdziwy diament Jebać Snoop Dogg'a i jebać Kanye i jebać ciebie, jak puszczasz famę Pozdrawiam Blachę SB to M, mamy dla sceny kolejne benchmarki Albo się kurwa tu przystosujecie, albo skończycie jak dinozaury, ej Nie mów nam "byku", ty zwracaj się per minotaury Przed chwilą zaburzono nam mir, ale o tym opowie ci Matczi [Zwrotka 6: Mata] Matka, żona policjanta przynosi do hotelu blanta Mówi: "Michał, fajna dziarka" Dzięki mamo, muszę już spierdalać, żeby nakurwiać z fanami wiadra Wnet pod płotem kryminalna Taka jest tu kurwa prawda Real talk, zaczynam spierdalać szybko Na poddasze, bo na jajkach niespodzianka Kinder Dała mi je dzisiaj fanka, hip-hop Chowam się pod łóżkiem Lanka I stąd nagle pały odjechały po spisaniu dowodu Jarka Dziwko narka, je, SB Maffija!! *śmiech*, yeah [Refren: Lanek & Mieszkańcy Kamienia i okolic] Znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem Znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem Znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem Znowu razem, znowu razem, znowu razem, znowu razem [Zwrotka 7: Adi Nowak] Together, together, ja jestem forever, ty jesteś whatever Ja jestem pojebem, ty jesteś w potrzebie, bo chujem wieje, fsz, fsz Jeśli ktoś za chorągiewę tu robi, no to ty, no bo ja nie nie Mam dużo piosenek, czaruję jak Harry Potterek Zrobiłem ci krzywdę, naklejam plasterek, ksz, ksz Jesus, Jesus, Jesus, ona nie chce sypiać Mówi, bym ją miział, miział, miział Mordzia, ja jestem do góry, nie wiem co to bryza, bryza Ona jest jak życie, życie, chcę ją lizać, lizać, lizać Nie będę się powtarzał, Adi [Zwrotka 8: Białas] Janek do Hotelu przyjechał chłopcem, a kurwa wrócił mężczyzną Przyjechał bez wiary, a wraca z charyzmą, bo razem to możemy wszystko W studio wiek nie ma znaczenia, dzięki małolatom się nigdy nie skończę Robimy burzę w twoim mózgu, wrażenie jest piorunujące Z Solarem stoimy dumni, bo mamy rodzinę, nie mamy wytwórni Nie słucham co mówią kurwy, bo mordo nie od gadania są kurwy Patrzę się na moich kumpli, chuj, że powtórzę, ale jestem dumny My mamy rodzinę, nie mamy wytwórni [Outro: Lanek] -Dziękujemy, idziemy robić kurwa z tego piosenkę. Jesteście kochani, brawo! Spełniacie nasze marzenia, kurwa, wierzcie w swoje marzenia. O to chodzi
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni