SB Maffija - Lasy - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

03.06.2020

0

Rap,Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Bedoes] Gdy zamykam oczy, widzę las W którym byłem jak jeszcze byłem mały Chcę w twoich ramionach się czuć jak wtedy, gdy byłem mały Gdy zamykam oczy, słyszę głosy, krzyki, słyszę strzały Nie mogę oddychać, jestem śmieciem, wokół ideały Nie zostawiaj śmieci w lesie Proszę ciebie w imieniu małych jeleni i ich samic Chciałbym być leśniczym, ubrać moro Zabrać strzelbę, wsiąść do SUV-a I podjechać na twój blok, ciebie zabić, co z ciebie za typ? Skończ się już błaźnić, wszędzie tajniacy, ale wszędzie są nasi też Jeśli chcesz, zapytaj mojej mamy czemu jestem pojebany Powie ci coś w stylu "cóż, on już taki jest" Czasem mam taki dzień, że chciałbym spalić cały świat Cały kraj, cały szmal, cały trap i swag Gang, gang, ale starszej pani oddam miejsce Kocham każde zwierzę, ale jebie mnie jakiś pies [Zwrotka 2: Białas] Jeżeli mnie wkurwisz, to zetnę twoje drzewo genealogiczne Rodziny od pokoleń zakażone alkoholem Tu nawet dziewczyny piły mechanicznie Chłopaki po raz enty im wypłacają liście Dobrali się do pengi, zaburzyli ekosystem Życzę dużo żołędzi dla tych kurew tam, gdzie zwykle Bo to jak śmieci w lesie jest - tego nie unikniesz Sadzę sobie drzewa hajsu, w kieszeniach już nie ma wiatru Serio nie wiem co tu będzie za pięć lat Wytną las, jak będę chciał wypłacić sobie cały hajs mój? Jak ostatnio byłem w lesie kurew Podpaliłem go, potem oplułem [Refren: Bedoes] Lasy ciągle płaczą tak jak my Lasy ciągle płaczą tak jak ty Lasy ciągle płaczą, ciągle płaczą, ciągle płaczą Lasy ciągle płaczą tak jak my Lasy ciągle płaczą tak jak ty Lasy ciągle płaczą, ciągle płaczą, ciągle płaczą [Zwrotka 3: Moli] Nadal pika, zawsze chodzę z drewnem do lasu Dla mnie to nie żadna lipa, buch cannabis'a Za nią, za złamane serce jak gałąź, my twardzi tak jak Quebracho Jebać CO2, termity i atom Wiatraków jest za mało, tylko solary jak Karol Słomkę plastikową dają, mówię nie, nie, nie Myję zęby, wyłączam wodę na zapas Trzeba zadbać, bo póki co to kasztan, yeah, yeah, yeah [Zwrotka 4: Solar] Jestem zmęczony, poszedłem do lasu się odciąć Ktoś też był zmęczony, w tym lesie musieli go odciąć Tak życie płynie jak śmieci bogatych do biednych kontenerowcem Zaraz skończy się miejsce, a potem już tylko SpaceX Co będzie pierwsze, zrównanie z ziemią Ziemi czy Marsa? (Przyjmuję zakłady) Zagłada czy terraformacja? Dzisiaj oznaczasz się z marką, jutro płaczesz za Australią Pojutrze oznaczasz się z marką, zjedz karton [Refren: Bedoes] Lasy ciągle płaczą tak jak my Lasy ciągle płaczą tak jak ty Lasy ciągle płaczą, ciągle płaczą, ciągle płaczą Lasy ciągle płaczą tak jak my Lasy ciągle płaczą tak jak ty Lasy ciągle płaczą, ciągle płaczą, ciągle płaczą
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni