RR Brygada - Sami Swoi - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

28.05.2015

80

Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Rafi] Wchodzę na bity jak karabin nabity Uważaj Ty, Ty i Ty bo będziesz zabity Na tracku jedna z najlepszych polskich komityw Chłopaku słuchasz RR'ki czwartej płyty Wchodzę, nie stawaj mi na drodze, głosem uwodzę Teksty płodzę potem czekam na wasz odzew Zamknij oczy, puść fantazji wodze I podejdź no do płota jak i ja podchodzę Moc głosów, bossowie bossów, co mają tu posłuch Te kilka osób robi to w ten sposób To dla prawdziwych, a nie debili i osłów Co mają w głowach zamiast mózgu cząstki chaosu [Zwrotka 2: Shellerini] Mienia zawut Wódki lej mi [?] Jak [?] omijam fyrtli hejting Od brudnych wejść klik klimat [?] pyk pyk boom I serio wszystkim wisi, jak to widzi sztywny tłum Drążę w ziemii wyrwy słów, grant i chuj w hajs Na soft stuff raperków a'la Lurpak Na balach burda, na halach kwitnie biznes Prime Minister Pete Nice fuck the system Quarterback, PDG, wers the face lifter Obce mi są ich opcje [?] idę gdzie indziej Wyślij mi feedback jak interes i ich gniew Jak [?] swag naciągany jak ta Minge [Zwrotka 3: Koni] Tu gdzie sprawiedliwość musi być po naszej stronie ziom Tu Sami Swoi mkną, w tym samym gronie wciąż Robimy swoje bo nie ma miejsca jak dom To obrana przez nas droga, do celu prowadzi [?] K do G do Pią Pią z pompą, nie bez echa Będziesz to wypatrywać jak hajs na koniec miecha Zdala od osób o tych sztucznych uśmiechach Zawsze gadałem o tym, co mi leży na bebechach Wciąż wierni miastu, karty wykładam na stół Kilku jest nas tu, nie kilkunastu - tych zaufanych Nie dla oklasków, tak dla kontrastu Bo wciąż żyjemy w potrzasku niczym zakuci w kajdany [Zwrotka 4: Kowall] Tu Swoi Sami, czytaj pomiędzy kamratami Mamy moc jak dynamit, by co noc coś wysadzić Czy to klub, czy to chata jak bohater jadę Wesprzeć Brygadę a Ty dziewcze rusz zadek! Każdy dziadek, na każdy wypadek gotów Bo nikt nie lubi wpadek jak i zbędnych kłopotów Wyciskania siedmiu potów i marnych obrotów Od porno biznesu do domowych kompotów Wysiadamy, bo tu nasi ludzie są zajarani grą... Ściśle zamkniętych rąk [?] Wyciągniętych rąk i to Twój błąd ziom Jeśli ten rap Ci obcy, tu rymu zawodowcy [Zwrotka 5: Qlop] Wiesz kto nadchodzi, gdy czujesz zapach blanta Qlop na RR "SoundtRRack" Ja mam tak, że na track wjeżdżam jak ratrak Bezwzględnie inteligentny jak [?] Wszelkie przeciwności wyjebię za frak I obrócę na korzyść w pięć sekund [?] Będziesz siał wiatr to zbuduję wiatrak To rap, co czyści bardziej niż szakłak Witam w moim świecie o to moja drużyna U Tolkiena pewnie bym się Gandzialf zielony nazywał Patrz mały chłopak, łuu Hiroshima I już opadł kurz, ale jeszcze nie kurtyna [Zwrotka 6: Ry23] Są tu Sami Swoi, wiesz co się kroi, gdy czytasz te ksywy? To C do C, PDG, skład niemozliwy Nikogo nie dziwi, że jako tako się wiedzie Bo nikt z nas, z nikim się nie kłóci o miedzę Chcesz to się kłóć, kochaj albo rzuć - Twoja sprawa Trzeba rozjebać jakiś bit? Nie musisz mnie namawiać Bo wciąż radość sprawia pobyt w studiu całonocny To Sami Swoi, na których nie ma mocnych Do obcych z dystansem, nie wiadomo kto się napatoczy Licz na swoich kiedy potrzebujesz pomocy Na własne oczy widziałem, co ludziom strzela do głowy Pilnuj się, bo pogonię Cię sierpem tatowym
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni