RH- (PL) - Sensei - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

14.01.2014

1

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Hades] Stań i dotknij sufitu Mistrzowski stan jak haj od miękkich narkotyków Od przemytników do dzieciaków na odwyku Na chodniku leży słowo zdeptane podeszwą polityków Za dużo krzyków, za dużo przyjaciół Wrogów, polaków, żydów, katolików za dużo strachu Wypuść dym z płuc nie muruj na gwizdku Podaj to w lewo każdy przełom musi mieć impuls [Zwrotka 2: Rak Raczej] Wschodzi słońce o wrzasku Trzeba wstać isć od nowa wydostać się z potrzasku Potyczka jest nieuchronna Odjebałeś coś przyjdzie ktoś i zarząda oddaj Wiara bezgranicznie potrzebna Żeby wiedzieć, że wstac można i się odegrać Droga, nigdy nie będzie prosta Prawdziwego wroga ziom trzeba w sobie rozpoznać [Zwrotka 3: Hades] Otwórz oko, okno, kosmos Nie mogło być inaczej okrąg rysowany linią prostą Niemożliwe się zdawało ale uwierzyłem Prawdziwy świat lecz spojrzenia fałszywe Cały czas ja nigdy nie śpie tak jak WWA I nigdy przedtem nie widziałem jednocześnie tylu zmian Zabij całe szczęscie i zarób cały hajs Obojętne dla mnie to nosens chyba coś nie tak [Zwrotka 4: Rak Raczej] Moi ludzie staram trzymać się ich plecy Chociaż nie każdy z nich by za mnie odbezpieczył Opcja dla mnie jest tylko jedna Nic tu nie musze trafiać chce tylko dojśc do sedna Czas to mój stół kreślarski Tutaj minuty wyrwywam jak kartki Bo życie jest opisywane w tekstach My idziemy w nie po swoje niezależnie od miejsca [Refren x2] Idziemy z buta nic nie mamy za plecami Wiara nie jest krucha, droga nie usłana różami Duma nie ugięta, pochodnia się pali RH reprezentant chodź z nami [Zwrotka 5: Sensi] Plamy na chodniku dają znać, że ktoś wyrwał na japę Przyjdzie tłum ślady zatrze w gonitwie po papier Wskazówka robi obrót na projekcie wschodzi słońce Z ludźmi co łączy Cię coś więcej niż widok z okien Zawsze starałeś się żyć z nimi w symbiozie Choć z większością się mijasz bez dzień dorby pod blokiem Idź swoim torem ale szanuj ich drogę Bo musi istnieć czyjeś, żeby mogło istnieć Twoje [Zwrotka 6: Sarius] Biorę co moge dają tylko wilczy bilet Za to, że buty lekkie mam jak po swoje idę Ktoś zawsze chętnie sprzeda na skróty scieżkę Ludziom to objętne słońce napewno wzejdzie Dzielimy powietrzem mnożymy opowieści Jak mało muszę zrobić żebyś mnie tu bracie skreślił Twój głos wewnętrzny sam Cię nie wyręczy Bo serce Ci bije a nie trzeszczy MP3 [Zwrotka 7: Sensi] Patrze przed siebie ale kontroluje plecy Nie jeden mnie tu widzi w logo Public Enemy Nie znasz tematu nie masz prawa wypowiedzi Bo jeden chuj czy jesteś niemy czy głuchy i ślepy Święte miasto z jedenj strony cud z drugiej stragan Hasztag po pielgrzymkach przejdź się po lombardach Nie sprzedawaj miłości w zamian za wyższy stantard [Zwrotka 8: Sarius] Zanim sie urodzisz już każą Ci spierdalać Albo zabiorą Ci czas żebyś się nie zastanawiał Chcesz to korzystaj, rób ten zamęt To Twój przystanek mój autobus jedzie dalej Życie codziennie to życie zmarnowane To przez nie po drodze tu się wielu sprzedaje [Refren x2] Idziemy z buta nic nie mamy za plecami Wiara nie jest krucha, droga nie usłana różami Duma nie ugięta, pochodnia się pali RH reprezentant chodź z nami
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni