ReTo - Papierosy_rmx - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Papierosy_rmx

ReTo

K R U K

02.10.2016

11

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1] Nienawidzę raperów, chyba bardziej niż kaca O jednym i drugim gadać nie chcę mi się Bo jedno i drugie zawsze męczy i wraca I zawsze tak tutaj było, będzie i jest Wstaję rano i odpalam szluga Najczęściej z banią - tak działa wóda Przepraszam mamo, że znowu rzygam I znów się martwisz, że będę sam Wyglądam, jak szczupak, więc jadę na trening Za dużo węgorzy? Mi to tam rybka Może faktycznie i trochę mam dosyć Lecz lubię moczyć dzioba, jak pisklak Menel, cham i jeszcze ćpun, zioła palę giet za gietem Dzisiaj grass, alko i chuj, wole jarać niż brać fetę Mały sklepik jest niczym zoo i trafi tam każdy na osiedlu Za kasą stoi małpeczek sto, a obok nich leży se Żubr i Red Bull I w chuj nie lubię siebie po wódzie Lecz znam za dużo tych, którzy lubią I przyznam sumiennie, pić nie umiem Gdy oni wolą siedzieć na sucho [Bridge] Bo często robię fajne refreny, Wkurwiam tu wszystkich i to się nie zmieni Zobacz, jak robię kawałek o fajach Nie mieszczę się w ramy no to się odpalam Track jest o fajach to o czym on jest? O polskich rapach, czy pace LD? Bo za to drugie to płacę co dzień A to pierwsze mi lata, bo lata jest wstecz [Refren] Mentolowe - Winston, L&M, czerwień - LD lub Marlboro Chesterfieldy i Camele, Lucky Strike'i dobre ponoć Dużo palę jak dam w szyję, czasem kupię Black Devile A jak puste są kiermany, to palimy na pojary Palą ziomki, palą suki, pali gruby, pali suchy I sąsiedzi też to nucą, kiedy idą jebnąć w płuco Szlug do piwa, szlug do bucha, pale zawsze, jak porucham Potem lipa, jak gram koncert - hypeman leci za mnie zwrotkę [Zwrotka 2] Moje ziomki - każdy skuty, mimo to graby w kieszeniach I jak mówią se do dupy to nie nastrój, a bajera Jestem młodym typem ziomuś, rozpierdalam w polskim rapie I jak nie trzymasz poziomu to do pionu Cię ustawie Wydam na fajki se, a chciałem nike mieć Hajs idzie z dymem i kurwa dosłownie Wykończą te fajki mnie, nie ma że powiem nie Jak ktoś częstuje to szluga pierdolnę Niedawno miałem tu pracę w BigStar'ze I z moim przebiegiem to nie było smutne Nety się śmiały, lecz bardzo dziękuje Bo sami mi dają na high life przepustkę Nie mam kokosów, ale jakoś ciągnę I dlatego mówią mi sprzedajna kurwa? Szanse od losu nie są za pieniądze Nie od wczoraj gram, żeby w życiu coś ugrać Dziś mam co ubrać, wypić, zapalić Nawet z tym trzecim sam widzę przesadę W życiu ze wszystkim wciąż umiem przesadzić Dlatego wciąż skacze z kwiatka na kwiatek [Bridge] Bo często robię fajne refreny, Wkurwiam tu wszystkich i to się nie zmieni Zobacz, jak robię kawałek o fajach Nie mieszczę się w ramy no to się odpalam Track jest o fajach to o czym on jest? O polskich rapach, czy pace LD? Bo za to drugie to płacę co dzień A to pierwsze mi lata, bo lata jest wstecz [Refren] Mentolowe - Winston, L&M, czerwień - LD lub Marlboro Chesterfield'y i Camel'e, Lucky Strike'i dobre ponoć Dużo palę, jak dam w szyję, czasem kupię Black Devil'e A jak puste są kiermany, to palimy na pojary Palą ziomki, palą suki, pali gruby, pali suchy I sąsiedzi też to nucą, kiedy idą jebnąć w płuco Szlug do piwa, szlug do bucha, pale zawsze, jak porucham Potem lipa, jak gram koncert - hypeman leci za mnie zwrotkę []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni