Wywiad z Edziem

Siema, łapcie wywiad z Edziem Rapador: Cześć, zacznijmy od spraw związanych z Freestylem. W Gdańsku zrobiłeś swoje, dlatego Filip się nie pojawił? Edzio: Siemanko! Umówiliśmy się z Filipem, że ja zgarniam Gdańsk, a on Białystok. W finale też jesteśmy dogadani, w której rundzie się spotykamy, ale tego jeszcze nie mogę zdradzić. Nie no świruję, po prostu zaspał R: Jesteś zaskoczony finałową ósemką? Jest osoba która zasługuje Twoim zdaniem na finał a w nim go nie ma? Edzio: Finałowa ósemka zawsze w jakimś stopniu jest zaskoczeniem, jeżeli dostają się do niej zawodnicy, którzy raczej przez większość nie są uznawani za czołówkę (niekoniecznie ze względu na poziom, który reprezentują, raczej przez małą rozpoznawalność), więc powiedzmy, że jestem w połowie. Na finał na pewno zasłużył Biały. Mega lubię Yoweego, umie zaskoczyć panczem jak mało kto, ale w finale ostatnich elimek poleciał słabo jak na siebie, a Biały wypunktował go podręcznikowo. Oprócz tego wydaje mi się, że finałową ósemkę ciekawie dopełniłby Pueblos, szkoda, że się nie udało. No ale nie ma co gdybać, chłopaki wrócą po swoje za rok R: Kiedy masz zamiar skończyć z freestylem? Edzio: Nigdy. Wiadomo, że nie będę do emerytury jeździł po bitwach, ale nawet jak je odstawię, będę fristajlował na każdym koncercie, wyskakiwał na sajfer z każdym chętnym zajawkowiczem, szkolił młodych kotów ode mnie z miasta, wpadał na ustawki. Nie tak łatwo jest skończyć z czymś, co cię wykreowało R: Nie zapytam który lepszy, bo "połączyliście siły". Z czyjej inicjatywy? Edzio: Można powiedzieć, że z naszej wspólnej. Kiedy napisałem Filipowi smsa z pomysłem wspólnej płyty, odpowiedział mi, że już dawno miał to zaproponować R: Płyta dekady. Będą goście? Ile kawałków na płycie? Dużo macie klipów w planach? Edzio: Kawałków kilkanaście, będą goście, będą klipy, wszystko, czego tylko chcesz, czekajcie R: Kilka dni temu wyszedł pierwszy singiel, kiedy kolejny? Edzio: Sztywnej daty jeszcze nie jestem w stanie podać. Myślę, że gdzieś na przełomie listopad/ grudzień R: Jak z tym pasem, przekażesz Filipowi go za miesiąc? Edzio: Tego dowiemy się dopiero za miesiąc. Nie zdziwiłbym się, gdyby tak się stało, Filip na pewno na niego zasługuje i będzie tego dnia najlepszym Filipem, jakiego dane nam było i będzie oglądać na bitwach, ale i ja postaram się być wtedy najlepszym Edziem R: Jakie masz plany po płycie "dwóch mistrzów"? Edzio: Solóweczka, tyle mogę zdradzić póki co R: Dzięki za wywiad, mam nadzieję, że po płycie zrobimy kolejny Edzio: Dzięki wielkie, pozdrawiam wszystkich czytelników i do usłyszenia po płycie!