Quebonafide - Spiel des Jahres - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

25.03.2020

25

Polski Rap

Tekst piosenki
[Intro: Quebonafide] Raz, dwa, trzy, cztery Raz, dwa, trzy, cztery [Zwrotka 1: Maciejka] Młodzież, mordy, różne zjeby Mówią na mnie braciak Queby Szczerze mało mnie to rusza Jestem też synem Grabusa Sam mam swoją rzeszę fanek Prawie wszystkie wyjebałem Najpierw panna głośno stęka Później pachnie jak Maciejka, ej Jak Maciejka, ej Widziałem więcej niż Mike Tyson A on widział wszystko Nie omijam pubów, barów Na pochybel chłystkom Nie spełniłem wielu marzeń Choć poczułem bliskość Chciałbym, żeby moja niunia była zdrowa i bystra, ej Zdrowa i bystra, ej! Ta! A twoje koleżanki lubią moje zdjęcia Czasem coś szlifuję, jeszcze częściej coś wkręcam Czemu chcą się jebać ze mną, nie mam pojęcia Ale po co tracić czas, żeby kogoś zniechęcać Jak masz dwadzieścia, to wszystko pierdolisz Jak masz czterdzieści, to wszystko cię boli Jak masz sześćdziesiąt, to nic nie pamiętasz Więc olej kolejność i zajaraj skręta, zajaraj skręta Bo, bo, bo [Refren: Quebonafide & TPWD] Możesz mieć na półkach same Spiel des Jahres Jak nie masz ziomeczków, no to kurwa nie pograłeś Możesz mieć na półkach same Spiel des Jahres Jak nie masz ziomeczków, no to kurwa nie pograłeś [Zwrotka 2: Lasid] Mam ten luksus Do Que dograć się na płytę Sypnąć z mózgu kilka liter Co wyniosą na orbitę, to ten typek Co w Blaugranie śmiga non stop Łapiesz, czy mam zastosować językowe combo? Jakby co mam słoiczek CBD z doklejaną plombą Wbijaj na wesołą sesję, jak masz w domu horror Niepotrzebne mi dolary są, bo pół Kambodży Wietnam cały pokonałem rozjebaną Hondą Za to na ulicach własnej duszy błądzę, stary W kółko kręcę się bez celu, jakbym wjebał się na rondo Świat się kurczy jak źrenica w oka mgnieniu Goń go, mordo, goń go! Byś nie przespał życia jak koń na stojąco Bo gdy się obudzisz, będziesz miał balkonik i pieluchę mokrą A jedzenie będą ci podawać słomką (będą ci podawać słomką) I pamiętaj... [Refren: Quebonafide & TPWD] Możesz mieć na półkach same Spiel des Jahres Jak nie masz ziomeczków, no to kurwa nie pograłeś Możesz mieć na półkach same Spiel des Jahres Jak nie masz ziomeczków, no to kurwa nie pograłeś [Zwrotka 3: Quebonafide] Ej yo, nie pograłeś, nie pograłeś... Lubię pisać w afekcie, a w efekcie propsy zbierać Rap jak film, ale główny bohater tu nie umiera Daj mi kaskadera, co chce się mierzyć z tym Flow Panamera, nie gderam, tylko napieram na bit I włączam nitro Wymiksuję cię z gry jak Pete Rock Idź stąd, szybko Hip-hop, in-vitro Mam poroniony pomysł, nie wiem, jak się zrodził Boję się tylko tego, co mi może przyjść do głowy To nowy styl, stary styl Znowu robię kill, chory szczyl To Ill Bill i Ricky Hil w jednym Pewny punkt, właśnie tak skojarz Za gnoja czytałem Hustlera, a nie Playboya (ziomal) Mam takie spostrzeżenie jak pewien młodzieniec na scenie Że własny czas ma każde pokolenie To ciechanowskie podziemie, TPDW Mikrofon to mój łapacz snów, łapacz snów [Refren: Quebonafide & TPWD] Możesz mieć na półkach same Spiel des Jahres Jak nie masz ziomeczków, no to kurwa nie pograłeś Możesz mieć na półkach same Spiel des Jahres Jak nie masz ziomeczków, no to kurwa nie pograłeś [Outro: Quebonafide] Możesz mieć na półkach złoto w szkatułkach Wróbla, co wygląda jak jaskółka Yo, i sterydy w ampułkach Właśnie tak, właśnie tak, yo
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni