Szparagi

[Refren: VBS] Dwie sprawy - cash, money Dla nich ważne są zielone jak szparagi Dwie sprawy (rób to) - seks, dragi Wpadli tu tylko na sezon jak szparagi [Zwrotka 1: VBS] Dobre kino, dawaj dobre wino Idę tak nawinąć, że ci się nie śniło Cztery lata po debiucie, że aż miło Ci co byli ze mną, zawsze jedna miłość (aha) Byłem na Kstyku, hop do QueQuality Kuba nie chybił przy transferze Schodzę ze szczytu by wchodzić na szczyty Mordziaty, nigdy nie uwierzę, że wpadłem tu tylko na sezon Wydać dwa tracki i elo Najarać baki i hello Przyłuca odwieźć na peron Ta, mentalna truskawa, ale nie cebula Kroję te flotę i się nie rozczulam Scena czerwona jak burak Ja chcę tylko jebaną forsę przytulać Miałem mieć bana na rapgrę Banan ma bana na rapgrę Daje wam bana na prawdę Bo daliście bana na prawdę Dwie sprawy (dwie sprawy) Weź panie się zabij Nie wpadliśmy tu na sezon jak szparagi (co?) [Refren: VBS] Dwie sprawy - cash, money Dla nich ważne są zielone jak szparagi Dwie sprawy - seks, dragi Wpadli tu tylko na sezon jak szparagi /x3 [Zwrotka 2: Przyłu] Jak szparagi wyrywam was, Chiński standard Trzymam ściery na odległość majka To co mi w duszy gra to bałałajka Bałabyś się do mnie podejść gdybyś widziała to jak ja Jak to możliwe, że w koło same warzywa? Tak się wkręcam, soczyście opór jak cytryna I to się zaczyna dopiero Łamię asparagus to przełom Dam jedną radę pozerom Szukać będą was jak "Gdzie jest Nemo?" Ten wasz pieniądz to już przerost treści nad myślami Pytaj ziomów kiedy wrócą z Danii z truskawami Omijamy odpoczynek i snu fazy Ogrywamy rolę żeby każdy zauważył I to nie w takim kontekście Wkładamy maski na mieście Czujemy wrzaski i presję Przez to oklaski Ogryzki spełnione jak Gessler Łeb na kształt arbuza Jak tu zbierać plony skoro wokół taka susza?