Proceente - Kreuj nie psuj - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Kreuj nie psuj

Proceente

26.03.2014

13

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Proceente] Hip-hopowy wandal Proceente, styl to magma Szczerze, nie widzę przeciwskazań Wyłapałem już niejeden mandat Wiem, że moja gorzka gadka nie jest do różańca Pow, pow, to dźwięk tłuczonego szkła Żebyś wiedział, na co złotą polską młodzież stać Ja i moi ludzie od lat zabijamy nudę Tak, nie wiesz o co chodzi, to po prostu uwierz [Zwrotka 2: Muflon] Od dziecka mam tak, że nienawidzę sankcji Rzucam im wiązanki jak na grafice Banksy Nauczyciele, uwolnijcie dzieciakom nadgarski A ściana runie, Pink Floyd vs. Kaczmarski Media myślą, że będą nowym Duchampem Robią z kibla sztukę, a tu Belton szepcze ukradkiem Evviva l'arte - to jedno się nie zmienia Pamiętaj, więcej ruchów, mniej pierdolenia [Zwrotka 3: Siódmy] To co dla nas jest ucieczką od populizmu Dla większości to jedynie akt wandalizmu Hip-hop dla ogółu znaczy "zakazane" A dla nas cała ta kultura to istotny fundament Co chcesz od chłopaków tagujących na murku? To przecież wasz świat zmusza nas do buntu Mówcie, co chcesz i tak jesteśmy świadomi Że budujemy coś wielkiego i to was boli [Scratch: DJ Anusz] Nie o to chodzi Pełna kieszeń Jeśli to szczere, to ja się cieszę Mic, farby, market - ja znam się na tym Dobre style, żadne bohomazy I dużo pracy, tu nic nie ma za darmo To jest styl, flow, oryginalność [Zwrotka 4: Flint] Graffiti to nie zbrodnia, to sztuka, nie zbrodnia Podobnie ganja, poker, walki w klatce i deskorolka To coś innego niż się zesrać na klatce Cokolwiek czynisz, ziom, niech to będzie z Tobą zawsze Lepiej obrudzić palce, zedrzeć kapcie na jardzie I ciągnąć kreski, ale mówię o tych [?] czy flamastrem Jestem wandalem w rapie, już ponad dekadę w rapie Pokój dla wszystkich wandali w rapie, tylko Flint, sprawdź mnie [Zwrotka 5: Łysonżi] Nie bądź jak reszta, wiesz, jak masz cały wachlarz Gdzie Twoja pasja, nim się zachlasz i przećpasz? Niech ta zajawka pozwoli Ci przetrwać Rób swoje, nim pochłonie Cię wszechświat Otchłań, jak sam od środka się zniszczyć Meńciu, weź się skoncentruj, bądź zajebisty Tutaj sam nie pouczam, sam jestem Dżonson Ważne, miej wyobraźnię, przedsiębiorczość [Zwrotka 6: Skorup] Mówi człowiek-demolka, znana mi bombka jest Wiem, co mnie czeka jak chleba kromka, śmierć A w niebie bronka mieć będę mógł wszędzie Tak godoł [?], kiedy łaził po kolędzie Dodaj, że trafię tam, jeśli coś zrobię tu I będzie większe to od narobionych szkód A kumpel godoł znów, że kler to zboki są I kogo słuchać ma zbłąkany Robinson [Scratch: DJ Anusz] Nieraz przeklęte kontrowersyjne dziecko sztuki Opinie postronne, że to tylko brudzi Komu zrobisz na złość, przecież to się tyczy Ciebie Jakoś da się żyć bez ciągłych uprzedzeń Masz, to prawdziwa sztuka, dla mnie jest to wszystko Oceń rzeczywistość, jakie plany na przyszłość []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni