PRO8L3M - Lody Włoskie - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

16.03.2018

1

Polski Rap

Tekst piosenki
[Refren: Oskar] Jest czas, nie ma hajsu, jem ryż po tajsku jest kac Nie ma blantów, marlboro lightów, jest kwas Po ostatnim zajściu zamiast romansu jest jej płaszcz [Zwrotka 1: Oskar] Trzask i wybiegła, a był to czwartek, środek zimy Trochę chujowo wyszło, bo miała w środę imieniny Słońce, raz zdarzyło się mały, raz jeden jedyny No, nie róbmy rutyny, bo jestem niewinny, oo Co ja zrobiłem? Jaką dziewczynę? Patrzyłem chwilę, co, nie na tyłek Gdzieś zadzwoniłem, do jakiej byłej? Będąc pod kinem, wziąłem ci bilet Ja jestem bydle? Colę wypiłem Rybko, z Emilem, bo wziął zasiłek Bar odwiedziłem, tam zjadłem posiłek Popiłem kefirem i w sumie to tyle, kotku Grała Borussia Dortmund Nosiłem paczki w pełnym słońcu Podstaw mnie przed egzekucyjny korpus Nie widziałem żadnej małolatki w tym miesiącu Na mieście pochód związkowców Rozłożył mi się samochód przy dworcu Już miałem wracać, ale w korku, bez transportu? No i na końcu musiałem pomóc ojcu [Bridge: Oskar] To chwila - dziś jest, jutro już była To chwila - dziś nienawidzi mnie, jutro jest miła Sama sobie jest winna Mówię trudno jest inna Nie w tym rzecz, że się zmyła Rzecz w tym, że mnie nakryła [Refren: Oskar] Jest czas, nie ma hajsu, jem ryż po tajsku jest kac Nie ma blantów, Marlboro lightów, jest kwas Po ostatnim zajściu zamiast romansu jest jej płaszcz [Zwrotka 2: Oskar] Plask na mojej twarzy jej palców ślad, a nie szminki Trochę chujowo to wyszło, bo były walentynki Miałem kupić prezent jej, skarbie, kupić chciałem stringi Stój kochanie gdzie biegniesz niecodziennie walę drinki Żabko, krojąc chleb rano skończyłem z raną Wyszedłem krwawiąc, długo to trwało Gadałem z Marią, źle to zabrzmiało Znaczy się z Mario, szedł gdzieś ze starą To w skrócie całość, czerwoną strzałą Podjechał Maro, a z taką Anią Ścinałem auto, a nie na jej ciało Czekaliśmy paląc tam, aż się oddalą Myszko, wiesz że moją tradycją Wtorki praca nad kondycją Wyszedłem z misją po twój prezent na dziś To akurat szli do monopolu z ekspedycją I było zimno i ślisko Ja już byłem w drodze na z bielizną stoisko I przypadkiem spotkałem się z Patrycją Ten jeden wyskok, to rybko nie wszystko [Bridge: Oskar] To chwila - dziś jest, jutro już była To chwila - dziś nienawidzi mnie, jutro jest miła Sama sobie jest winna Ta, a potem jest inna Nie w tym rzecz, że się zmyła Rzecz w tym, że mnie nakryła []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni