Pono - Hołd - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

19

Polski Rap

Tekst piosenki
[Intro: Pono] Elo, raz a dobrze, właśnie tak, hołd Dla wszystkich mi bliskich Elo, właśnie tak Z.I.P [Verse 1: Pono] W imię ojca, słowo syna, bez końca, hołd zaczyna Pono By nie zapomniano płoną znicze wiernych Ja za pomocą nieśmiertelnych słów stąd Oddaję hołd przez wzgląd na stare czasy W głąb pamięci sięgam, widzę obrazy zdarzeń Które pamiętam, zarazem to doświadczeń księga Nie taka piękna jakby się zdawało, tego nigdy mało Trzeba żyć śmiało, co się stało, to się nie odstanie Zostanie to jak znamię po ranie Jak każde pożegnanie pozostawia lukę Stuka to nieźle z hukiem, by na mukę się nie wjebać Brać naukę i się nie bać żyć, błąd to tego nie docenić Ja ten błąd popełniłem, nie doceniłem przeżyć Które przeżyłem, nie chciałem wierzyć, że i mnie to dopadnie (Dokładnie nie unikniesz chłopak, już niejeden odpadł) I tak każdego człowieka to czeka I tak kolejnych ofiar nie zliczysz Dar przetrwania ból zasłania niczym skóra zdobyczy I czy smak goryczy czas zabije? Duch jest we mnie Żyję i żyć będzie nieśmiertelnie jak zdjęcie przed oczami Stoję z ZIP-ami nad twoim grobem rodem S.A.P W hołdzie, które ci zapewni życie wieczne Bezsprzecznie w to wierzę bez końca, w imię ojca Syn Alka Pono, hołd po naszemu [Chorus: Pono] To jest hołd dla tych, co nie dożyli tej chwili To jest hołd dla tych, co nie zdążyli zobaczyć To jest hołd dla tych, co musieli kogoś stracić To hołd, dla jedynego, hołd dla mego jarego, elo [Verse 2: Pono] Nie pytaj dlaczego następna rodzina bliskiego chowa Odcina od niego cię płyta marmurowa Niech płyta winylowa go ożywi, dziwi cię to? Potrafi to tylko prawdziwy hip-hop I krąg najbliższych w tle To hołd dla człowieka, który wychowywał mnie, dla Z.I.P Które to dzieło przyjęło, za to jak to się zaczęło, elo Za to jak było, za to jak jest i oby się nie zakończyło Tragicznie, nie życie fizyczne, tylko psychiczne nastawienie I to klasyczne nagranie daje mi nadzieję Że zmienię wasze zdanie w tej dziedzinie Pamiętaj, w rodzinie nikt nie ginie Kontynuuj swą linię bez końca na zawsze w imię ojca Dziada, pradziada, przetrwa twa saga Nawet gdy los zada ci cios, pomaga ci głos Najbliższych hołd dla nich wszystkich [Verse 3: Sokół] Ta muzyka, my tutaj, ta płyta, ten kawałek to jest hołd Za naukę, za pokazanie często nie najlepszych stron To podziękowanie za sztukę jaką jest przetrwanie To nawijanie, to jakby list do ciebie Na pewno mimo wszystko w niebie Jak bardzo jestem tobą? sam nie wiem Życie było takie a nie inne, to wszystko Świętej pamięci, mimo to gdzieś blisko Nikomu nic nie wyszło od początku do końca Hołd dla mego ojca, dla Z.I.P. Składu I dla wszystkich, którzy w życiu otworzyli moje oczy Bym do przody kroczył, elo [Chorus: Pono] To jest hołd dla tych, co nie dożyli tej chwili To jest hołd dla tych, co nie zdążyli zobaczyć To jest hołd dla tych, co musieli kogoś stracić To hołd, dla jedynego, hołd dla mego jarego To jest hołd dla tych, co nie dożyli tej chwili To jest hołd dla tych, co nie zdążyli zobaczyć To jest hołd dla tych, co musieli kogoś stracić To hołd, dla jedynego, hołd dla mego jarego, elo, elo
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni