Preludium

[Zwrotka 1] Wysyłam przekaz, jak CNT sekcja Podziemna Barcelona, w latach 30-tych Z farbą na wagonach, kolejne teksty Jak supernowa, dawka wybuchowa W sercu rewolta, zaciskam pięść Jak światła wiązka, przecinam cień Tak jak Wholecar, po nocy chcę Przywitać nowy dzień, Pe I eL eS Zapraszam na program, jesteś swój chłopak Albo wyjeżdżasz na skokach, to o tych ćwokach Co pomylili kwestie, sypią się jak brokat Za marny poklask, w tym owczym pędzie Nigdy nie będe tam, gdzie ty widziałbyś się pewnie Nie potrzebuję blichtru, lemingów też nie Obieram cel, nie czekam na sugestie Niczego udowadniać, też mi się nie chcę Znam ten temat, jak własną kieszeń Od pierwszego dema, swoim torem lecę Nie muszę być więźniem, tej nienawiści chorej Wciągam powietrze, i dalej robię swoje Spisuję historie, I kładę je na pętle Na zawsze wedle, tych samych zasad Stopa stopa werbel, Rap ekstraklasa To ma się zgadzać, jak kolej w Tokio Weź polej mordo, za to przedsięwzięcie Zawsze będę tam, gdzie jest moje miejsce Beat'y rymy scratch'e, pogłębiam wiedzę Zdobywam coraz większe, zaplecze doświadczeń Dopóki żyję walczę, pod dyktando Niczyje nie tańczę, stać mnie na to [Cut: Dj Paulo] [Zwrotka 2] Czuję że tym razem, mamy naprawdę szansę Zrobić niezły bajzel, w całym tym temacie Parę osób ze mną, wierzy w to uparcie Po delikatnej pauzie, czas na konkrety Tekstów pakiety, niemalże same Chłoną atrament, tematów całą gamę Przetwarzam na Hip Hop, beat flow przekaz Daję Ci to dzieciak, jak za friko Nie czekam na mannę, jak kiedyś na Bebiko Mam dwie ręce sprawne, i pomysł na siebie Wiem że jest nieźle, ale może być lepiej Dalej biegnę, własnym tempem To co jest piękne, niech się rozwija Szkoda zabijać, tego co w nas najlepsze Głęboko wierzę, że to ma sens dalej To co sobie obiecałem, spęłnia się dziś Kiedyś poza zapałem, nie miałem nic Warto być w czymś, naprawdę niezły Mózgojeby, chcą prać Ci łeb Twórcy pijawek, jak Zuckerberg [Refren] x3 Ej to preludium, walczę do skutku Do ostatniego tchu, tchu to preludium Dobrych rzeczy multum, jeszcze przed nami To jest preludium, tego co dla was mamy