Pikers - W polecanych - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

W polecanych

Pikers

BOOTLEG 2

16.11.2017

45

Tekst piosenki
[Refren] Gorący jak Abu Dhabi, twój chłopak się obrazi Auto-tune'a król z Zawady, omijamy barykady Śpiesz się mnie kochać, suko, jakbym wstępował do armii Nie mogę tego zostawić jak sałaty rabin Musisz sobie jako tako radzić Ze mną, jeśli brała w ciemno rapy Różnicę zobaczy, suka musi zauważyć Mocne zielone mam jak wasabi Ale dobra nasza jakby była NASA z nami Chce to, ma, czy może mamy Przemierzamy oceany, przebijamy spojrzeniami Nie obchodzi mnie to, co wpierdalasz, co ruchałeś Na co teraz w Polsce modę mamy Czują to tak mocno, pewnie zgrywają się z oddechami Nie ma tego w polecanych [Zwrotka 1] Nienawidzę ich jak Faczyński i Kidd, podniosę ziomów jak speed I to silniejsze niż hera ma być, nie żyję żadną aferą o bit Chyba że zera, łapiesz aferę o bit, przy nas tu nie widzę nic, nic Twoja grupa się tak zbiera i zbiera Więc przestań mi ściemniać, że dzielisz ten kwit Szukasz frajera, ja buty ubieram i biegam za sosem Nieważne czy z płyt Ziomek mi pomógł, ja pomogę teraz I jebniemy melanż, bo nie da się żyć Na blokowcach bez groszka i jointa, tak można tu zawału dostać Ziomuś się żali, bo za mały sos ma, dobra, dobra Weź te myśli zostaw, bierz, co ci los dał Jeszcze będzie więcej, dostaliśmy talent, mamy wielkie szczęście I każdego dnia tu coraz więcej kreślę Mniej już kręcę, chce powietrze rześkie Przestało obchodzić, kto tu jest przekrętem Na każdego spoko będzie jeden więcej My burzymy to, bo takie jest jebnięcie Nie porównuj nas, ja nie jestem MC Mam polec? Żartujesz. Czekam, aż ktoś mnie zrozumie Od dziecka tłamszony, o krzywdach zapomnieć nie umiem Ty zacząłeś wydawać chujnię, by trochę się wyróżnić w tłumie Chcę zaprowadzić ich kurwa do klasy Gdzie zobaczą, jak ja się naprawdę czuję Nigdy na nikogo nie pozuję, a zazwyczaj tacy tutaj biorą górę [Refren] Gorący jak Abu Dhabi, twój chłopak się obrazi Auto-tune'a król z Zawady, omijamy barykady Śpiesz się mnie kochać, suko, jakbym wstępował do armii Nie mogę tego zostawić jak sałaty rabin Musisz sobie jako tako radzić Ze mną, jeśli brała w ciemno rapy Różnicę zobaczy, suka musi zauważyć Mocne zielone mam jak wasabi Ale dobra nasza jakby była NASA z nami Chce to, ma, czy może mamy Przemierzamy oceany, przebijamy spojrzeniami Nie obchodzi mnie to, co wpierdalasz, co ruchałeś Na co teraz w Polsce modę mamy Czują to tak mocno, pewnie zgrywają się z oddechami Nie ma tego w polecanych
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni