Pięć Dwa - Niedasienieda - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

06.09.2018

0

Polski Rap

Tekst piosenki
[Hans] Tak cztery razy po dwa razy ośmiokrotnie na wskroś Hans Solo Deep Z krypt znów tu przyszli chyba wszystkim na złość Po co hip-hop taki stary wypada go męczyć tak wciąż? Przeż zmieniają się czasy i nikt nie chce już go Dlaczego tyrać po 12 na trzy zmiany w fabryce I mieć trójkę dzieciaków nie mieć czasu na życie To się tak nie da no się nie da a czas dla siebie to gdzie? A zapytaj się inaczej – a dlaczego nie? Tyle jest gadżetów – aby zabijać czas A przywrócił ktoś do życia czas choć jeden raz? Z dzieckiem spędzisz tylko 18 wspólnych lat I to tyle później pójdzie swoją drogą w świat Nie da się pogodzić księżny i Piotrusia Pana Urażeni obrażeni już rozstają się od rana No się nie da no się nie da trzeba jakąś godność mieć Idź ty cycu kupże kwiaty – bo dla czego niby nie? To się nie da tu nie uda tam nie wyjdzie lepiej nie rób No żesz kurwa mać niech szczeznę – refren życiowy dla wielu Ruszaj dupę zbieraj w troki do roboty się weź A jak gówno z tego wyjdzie – to dla czego niby nie? Świat jest dziki to nie gwarant tu dzikie serca w piersiach Kiedy wstajesz i upadasz to nie kara tylko lekcja Jak Ci matka szósty raz podcierała dupę z rana Usłyszałeś kiedyś może że jest przetrenowana? [Ref] Nie da się nie da, To z ucha wyrwać zęba A pięć dwa gdy trzeba, To Tu i teraz w klubie Otworzy Wam parasol w dupie [Deep] No nie da się nie da ta wredna pętla ręce pęta Robi z chłopa życiowego impotenta, serce pęka Wazektomia decyzyjna no bez jaj mamy pacjenta No to dawaj to tutaj na stół Poprawimy mu zaraz nastrój Na baczność stój nie błaznuj Każdy ma w życiu zastój Srogo kasuje los więc sam siebie tu nie kastruj No nie da się, nie da, próbowałem wyszła pizda Pesymizm Cię bije w ryja co ty taki pacyfista Czasami obwisają wory gdy w życiu sad story Lepiej wsiąść do pociągu niż pod pociąg wejść na tory Prawie 4 dekady mam na karku, chłopie sorry Sukces zawsze się przygląda jak fiasko uczy pokory I wiem, że żaden trunek nie przyjdzie Ci na ratunek Wódka to sadysta, optymizm to naturysta Wstydliwie chowa się i nagi zawsze trzyma dystans Tu pod tezę głupot mamy genezę Obawy ma tu kto patrzy na szczęście zezem A raz w życiu zajrzyj mu prosto w oczy, sztos Kto nie boi się własnego odbicia w nich zmienia los Nie da się nie da to z ucha wyrwać zęba A melancholia to typiara jest nadęta Wystarczy pozytywną szpilkę wbić jej w zad Życie to komediodramat live and uncut Życie to komediodramat live and uncut [Ref] Nie da się nie da, To z ucha wyrwać zęba A pięć dwa gdy trzeba, To Tu i teraz w klubie Otworzy Wam parasol w dupie A ni da, a ni da się ni da… x8
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni