Pezet - Intro (Niki) - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

14.08.2019

14

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Pezet] To 90 BPM jak moje serce bije, wtedy ginie Biggie Kolejny miesiąc, szary dzień jak z wielkiej płyty Cały wstaję, wcale mnie nie widzi Gdy krzyczę "Boże, daj mi wiarę!", ale znaleźć jej nie mogę w Biblii A ty? Może zapomniałeś lub nie widzisz Bo ci oczy zasłaniały ciemne okulary Albo cię nie zrozumiałem, bo gadałeś w Jidysz Na ulicy stałem, kiedy świat się walił, sam jak Kali Chudy chłopak, okulary, późną nocą, nocne mary, zwidy Nocne bary, VIPy jak od losu dary, niby Brałeś to, by stać z towarem, by się wybić Nie płakałem, gdy cię pochowali, chciałem gdzieś stąd wybyć I wersy jak po deszczu grzyby, pierwsze beaty coś tam w MIDI Na Atari lub z Amigi, coś jak dziary albo sznyty Noszę w sercu blizny, tak jak ciało zszyte Co by się nie działo - wstajesz, idziesz dalej, póki trwa to życie Póki trwa to życie Co by się nie działo - wstajesz, idziesz dalej, póki trwa to życie [Refren: Pezet] Wyrzuć wszystko, co cię boli, nie chcesz już do tego wracać Czas nas goni, rana się zagoi, wstawaj, dawaj Ą, żal i gorycz; Ursynów, Warszawa Gdzie za mało było boisk, lecz nas MJ uczył latać To, co cię boli, to cię boli strata Goi się powoli, ale będziesz mistrzem świata To życie - ciężka waga i najtwardsza walka Często się upada, wstawaj tak jak Niki Lauda [Zwrotka 2: Pezet] W szkole mówią mi, że będę nikim, zdolny, lecz leniwy Postanawiam, że zdobędę szczyty, by być wiecznie żywy Chociaż wokół świat jest dziki, Niemen śpiewał, że jest dziwny Stoję sam jak na padoku Niki, życie jak wyścigi Pusta lodówka, wynajęty pokój tylko bez paniki Wspominam to dziś, kiedy jem ostrygi Ze mną same stare wygi, kiedyś młode wilki Legendarni tak jak CBGB, ty nie jesteś z naszej ligi Jak bolidy czas przyspieszał, ojciec puszczał mi Jak Niki Lauda płonie w 76 na Nürburgring Ja na podwórku wtedy w plastikowym kubku drink Na jakimś murku co dzień żegnam identyczne dni Myślę: "Wejdę oknem, gdy przede mną zamkną drzwi" Warszawa wtedy moknie, a życie nie jest słodkie, tak jak łzy Jak ten Tyrmanda jestem zły Więc piszę punche tak, że cała branża zjeżdża na SOR A dzisiaj wracam jak Niki Lauda na tor Ojciec mówił mi: "Mierz wysoko, najwyżej się rozczarujesz" [Refren: Pezet] Wyrzuć wszystko, co cię boli, nie chcesz już do tego wracać Czas nas goni, rana się zagoi, wstawaj, dawaj Ą, żal i gorycz; Ursynów, Warszawa Gdzie za mało było boisk, lecz nas MJ uczył latać To, co cię boli, to cię boli strata Goi się powoli, ale będziesz mistrzem świata To życie - ciężka waga i najtwardsza walka Często się upada, wstawaj tak jak Niki Lauda Wyrzuć wszystko, co cię boli, nie chcesz już do tego wracać Czas nas goni, rana się zagoi, wstawaj, dawaj Ą, żal i gorycz; Ursynów, Warszawa Gdzie za mało było boisk, lecz nas MJ uczył latać To, co cię boli, to cię boli strata Goi się powoli, ale będziesz mistrzem świata To życie - ciężka waga i najtwardsza walka Często się upada, wstawaj tak jak Niki Lauda [Cuty: DJ Panda] Myślę, co to znaczy być sobą, któ-, którą iść drogą Gdzieś bez celu szedłem nieraz Tak łatwo było skończyć źle i zostać nikim Tak było blisko, nie widziałem nic jak Zatōichi Tyle razy myślałem, że to koniec, wiesz? Im jest trudniej, ciężej, zaciskam dłonie w pięść Ta iskra płonie gdzieś, jeszcze trzeba iść, wiem, że Czas wziąć się w garść, odmienić los, złapać szansę Ja umiem unieść się na szczyt, wiesz, znów tu łapię puls Będzie dobrze, będzie, będzie dobrze dzieciak
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni