Pezet - Gorzka Woda (Remix 2) - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Gorzka Woda (Remix 2)

Pezet

Muzyka Współczesna

23.09.2019

12

Polski Rap,Remix

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Oki] Mayday, mayday, od małolata ja bez pucy latam pay Payday Jak do mnie wpada to dziękuję Bogu Odciążam rodziców i zapraszam na piwo brata, champagne Stare zasady mam w głowie Jeśli zarobię to zanim założę na siebie te ciuchy czy buty Co te paparuchy postawiły na głowę To powiem rodzicom żeby poczekali na dole Ja w zamian za pomoc podaruje im Bentley Hope so, late night, Warsaw Bo teraz spełniam marzenia, ej Pewne, of course, czystą mam głowę jak wódka Banger, off-road, priorytety mam inne od was Cztery siedem zanim kapsę oddasz Ja stąd ucieknę jak w kurwy pętle Rozjebie numer i mnie nie spotkasz I mnie nie spotkasz i mnie nie spotkasz I mnie nie spotkasz [Zwrotka 2: Otsochodzi] Byłem w tym klubie po chuj, nie wiem Życie mi leci jak loop Były te dwie i tych dwóch Zjemy to, zjemy to, zjemy na pół (nie-e) Na górze jest taki stół Lustro, torby, kręcą korbę Wbiłem tu tylko na koncert Czuję się troszkę niewygodnie Całe zoo tu jest, Instagram też A niech będzie chuj Na następny dzień tylko tirit, tirit Obiektywy te widziały wszystko Biorę ten Uber i siema Obok mnie ziomek zaczepia, emano emano Kiedy ta płyta rozjebana scena Ej, dobra spierdalamy, raz, dwa, drugi blok [Zwrotka 3: Jan-rapowanie] Dwie dychy, a tyle tu możesz dziś kupić Barmanki to twoje groupies Dokąd nie pójdziesz tam się robią tłumy W tym świecie naprawdę łatwo się zgubić Nie krążą o nas legendy, krążą o nas Instastory Każdy tu czasem chce przerwy, ale nikt nie chce kończyć Znam życie nocne każdego z dużych miast +48 i powiem ci tak Schematy te same są wszędzie, gdzie się kurwa tańczy i pije, i ćpa To matma i chemia, i PR, i folklor, pato i bon ton Te same postaci, te same zasady i w tłumie samotność Lęki przed niechcianą ciążą, jak poleciałeś za mocno Głupio się przyznać, ale kiedyś myślałem, że to jest dorosłość Wmawiamy sobie, że wyrzygujemy swój bunt na ten beton Bunt? Jaki bunt? Nie ma tu sierpa, jest neon [Zwrotka 4: Zdechły Osa] Dupom w futerkach wcale nie szkoda, żeby wydać 3 paki na gram Młodych niszczy futerał, bo ich z reguły nie stać na chrzan Ten styl jest dobry jak kokaina, ta prawdziwa bo reszcie obcinasz I mają w pakiecie ścierwo plus lidokaina Tak jest na mieście, znieczuli im japę Ściepy są grube jak kreski na blokach robione fatcapem Młodzi umieją się bawić lepiej niż sobie z tym radzić pewnie To daje nam lekcje, ale i na to znajdziemy receptę Moi ziomale się topią, najszybciej ci, wjebani w opio Widać na oko, że wpływa to na nas bardziej niż dotąd No, a pan doktor wypisze ci recki, bo tam chodzi się po to Wrocław jest brudny czekamy na potop, ostro Tak jest nad Odrą [Zwrotka 5: Pezet] W Warszawie się żyje Co drugi tu pije jak Moskal Do tego stówka i kreska Ja dawno od tego odbiłem Lecz niesmak pozostał i wciąż tu mieszkam Wychodzę nocą na chwilę Dać upust emocjom, gdzie wszystko się miesza Jak kiedyś to miasto Moskwa lub Trzecia Rzesza Wódka, meskal i mefa Kryminalnaja Polska kontra Globalna Wioska Imprezka To co zdarzyło się nocą To ranek rozgrzesza jak dwóch ludzi Mojżesza Jedni i drudzy w dresach Łysi bandyci, Lacoste na swetrach Z nimi laski, co skąpo się noszą Codziennie ubrane są jak na Sylwestra W biało-różowych włosach Co mają kolczyki w nosach i chłopca To mają talię jak osa, najbardziej w życiu się boją być offline Oh, to pociąga jak forsa, Warszawa cię wciąga do nosa Jak polski Enrique Iglesias w lewych pantoflach Coinsa lub Bossa Gada coś o indeksach, koszula rozpięta na trzeci guzik Pezet mordeczko może kreseczkę? Wszystko ku-kurwa, jest przecież dla ludzi Warszawa ma długi, tu kurwa możesz się zgubić I każdy chcę się tu przewieźć, jakby był Głównym szefem kartelu z Kolumbii [Bridge] (Ile kilo tutaj poszło w dobę? Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę? Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę) [Refren: Pezet] Ile kilo tutaj poszło w dobę? Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę? Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę? Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę? Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę? Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę Ile kilo tutaj poszło w dobę? Chciałbym tylko mieć już wolną głowę Wszyscy chcieliby mieć dłuższą dobę Wszyscy piją tutaj gorzką wodę
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni