Patokalipsa - Henryk ’75 - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

31.10.2017

0

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Eripe] Pato rusza w trasę, nieważne morze czy góry Nigdy nie wiem co się stanie zawsze, gdy wchodzę do fury Jaki silnik? Dwa litry na czterech, tracimy czas Odpalamy TDi walimy gaz Jest problem z kierowcą, no bo nie może wódy pić I mówi, że prędzej przekręci się niż te kluczyki Wiadomo, że się droczy wyjazd to rzecz święta Byle do przodu, kto siedzi z przodu ten skręca Z tyłu karnawał jak w autobusie Każdy świetnie tańczy, więc nie ma plam po wódzie Traktujemy drogę tak jak tych pseudo grajków I chcemy dojechać w jednym kawałku [Zwrotka 2: Delekta] Wjeżdżam krajówka, korek i lufka Biorę buszka, zalewam do pełnego baku, baku Pękła żubrówka, na budziku stówka Flaszka pusta, biorę browary z braku laku Od dawna mamy chore jazdy, więc to dla nas pestka Deska rozdzielcza mówi, że za moment czysta Wypierdalać z drogi pachołki, bo się rozpędzam No i lecę bokiem nakręcony jakbym wjebał kryształ Przyznaj, że niewielu stanie z nami w szranki No bo, gdy pijemy przyjacielu banie to na szklanki Nie mamy hamulców, jazda na pełnej I wypluwamy płuca tak jak Polska na Wembley [Refren x2] Szyby już lecą w dół a decybele w górę Odpalaj alko i niech zacznie się chill Zostawiliśmy w tyle już niejedną furę Lufa i parę piw, mały spliff i nie obchodzi mnie nic [Zwrotka 3: Zygson] Jadę poza peletonem, dosyć tych pedałów Chcieli wykuć to na blachę, posyp i się naucz Nie mam fury, lecz prowadzi mi się dobrze Dla Ciebie mam tu pojazd, nie czekam aż się dotrze Zamknij mordę tylko słuchaj, bo to znak co piszę Patrz gdzie idziesz, bo rozjebiesz się tym autodissem Mów mi Andy Murray, bo gram dalej wbrew opinii To mój challenge nalej to odbije kurwo wszystkich w linii Gram w otwarte karty, no chyba Cię pojebało Mam silniejszą łapę no chyba Cię rozjebano To mój duży wóz, strzelam z bicza a nie z ucha Gaz do dechy wjazd na chatę, cztery koła trwa boruta [Zwrotka 4: Penx] Jazda z kurwami niech te rury ziomek padną szybko Ja wyciągam tłumik Henry w szoku jak on zaczął brzydko Znowu będą w kurwę czary mary to magiczne słowo Hokus Fokus głupia kurwo mam znów coś faktycznie z głową Żadna przewózka typie skumaj nas Nażarci ruszam w psyche z dwójki w ten gówniany świat Jebać wasz udawany blask na stosie gnoje płoną Mam trójkę w korpo dla nas hajs to nie jest piąte koło Jedziesz na autotune to pora na dachowanie Ja w fokusie śmigam z pato, więc pora na rapowanie W autostradę kulturalnie nie pora na hamowanie W Twój Ford wjeżdżam czołgiem, mam armię, pora na tankowanie [Refren x2] Szyby już lecą w dół a decybele w górę Odpalaj alko i niech zacznie się chill Zostawiliśmy w tyle już niejedną furę Lufa i parę piw, mały spliff i nie obchodzi mnie nic [Outro x3] I nie obchodzi mnie nic []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni