NGO (New Game Order)

[Zwrotka 1] Nowy porządek gry, BOR zmiata pyłek ze sceny Poczuj różnice ziom, styl z galaktyk odległych Jebać politykę w rapie, kładę lachę na twą partię Widzę spada ci poparcie, twoim populizmem gardzę Mam własne zdanie, które głośno mówię, nie popieram Ksera nie kseruję, własny styl, robić rap trzeba umieć Beka z tego co ksero promuję To takie proste, postęp hamujesz BOR to styl, na syntach frunę Miasto Poznań jest ze mnie dumne Bo dawno temu obrałem kierunek Bez sztucznego szumu, gramy dla tłumów Gotówka bez umów na miliony ruchów W oparach buchów, czysta łyżka Lewych eunuchów trzymam na dystans Kto jest w porządku, widać po pyskach Działamy razem, nic na pół gwizdka Nowy porządek, przyjęta misja Świeży jak fresh prince, nie kumasz? Pryskaj [Refren] Nowy układ gdy, BOR wykupuje akcje Nie ważne kto wiódł prym, pierdolę kalkulacje Płonie scena, czujesz dym, BOR Crew Płonie scena, czujesz dym, BOR Crew [Zwrotka 2] Nasz kurs idzie w górę szybciej, niż złota cena Cały hajs inwestuję, ogień, powietrze, ziemia Widzę wielu dzbanów z gulem, hajs przejebali w melanż Każdy myślał, że jest królem, bo wzrosły wyświetlenia Ja tylko się uśmiecham, oni są jak celebryci Ich głowy fejm wypełnia, w moich kwitną zdrowe myśli Mają to, po co przyszli, teraz wypierdalać raz, dwa To nowy porządek gry, i niełaskawa rap gra To że ktoś ci biję pionę, nie oznacza, że to miłość Prawie każdy kalkuluje, kwit i biznes, to dziś Hip hop Ja tu większość toleruję, z nielicznymi idę w przyszłość Do mych ludzi miłość czuję, razem zdobędziemy wszystko Znam dobrze te schematy jak na rejonie kurierów Wszystkie tajniki rap gry, od podziemnego fejmu Jak dopuścisz się zdrady, w bani zrobimy ci Bejrut Wielu zepsuły hajsy, dzisiaj nie mają cashu [Refren]