Paluch - Kontrola Jakości - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Kontrola Jakości

Paluch

Złota Owca

30.10.2017

27

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Paluch] Wchodzimy na level, gdzie nie ma nikogo Są moi ludzie i nasze logo (pozdro) Leci to w eter, klasyk jak Tekken Ich rapy na bekę zjadamy jak sznekę samą jakością Mamy gadane, bo każdy to raper, nie kurwa na papier, umowa to słowa Chcemy tu pasji, a nie tylko kaski, tak się odbywa jakości kontrola Sztywna selekcja, klub elitarny Nie strzelali z fejsa czy YouTuber party Paluch to nowy Midas, czego nie nagra - platyna Klasyk jak Torsion Adidas, za niego kolejny buch Bez przewózki nad wyraz, taki jak ty chłopaczyna Grany na wszystkich rewirach, ostatnio o sobie słyszę to znów Połowę życia na rapie spędziłem, on od niedawna daje mi hajs I czułem to zawsze, że jestem wybrańcem i że to nie będzie mój stracony czas Trochę zajęło ci, żebyś to skumał, rośniemy powoli, bo drzewo tak ma Dziś mamy tą pewność, na polu fiołków stoimy samotnie jak baobab [Refren: Paluch] Wasze rapy mam na kompie spakowane w folder "kosz" Wasze rapy - marne kopie, już to wcześniej robił ktoś Hyper hype - modna papka tylko dla mas Hyper hype - kontrola jakości niezdana Wasze rapy mam na kompie spakowane w folder "kosz" Wasze rapy - marne kopie, już to wcześniej robił ktoś Hyper hype - modna papka tylko dla mas Hyper hype - kontrola jakości niezdana [Zwrotka 2: Szpaku] Mam więcej jointów w kielni niż Young Multi dredów na łbie Auto samo zmienia biegi, jak w gaciach wiozę paczkę, suko Mama mówiła: "kłamstwo zawsze krótkie nogi ma" Więc upierdolę nogi wam, tak sortujemy rapu chłam A ty, a ty, a ty, lepszy look niż skille mają Płonie to wam logo Thrasher, nie wersy, co rzucają Dobra, dobra, chcę być jak wy, strzelanina pod Biedronką Trzech czarnuchów, ostry dyżur, uciekam do Toronto Sprawdzam nowe kawałki czy gejplay'e z GTA Zrobili se z rapu hobby, w lobby z LoL'a robią rap B do O do R, dziwko, jak pitbull bez łańcucha Pseudo koty za płoty, my to wirująca kula Simba, Paluch, jak amfa do Redbulla Mieszam rapy z dobrym buchem, to cię buja jak piguła, e I jeszcze jedno - rap tylko dla podwórek Zakładam kaptur na łeb, żaden salonowy dureń [Refren: Paluch] Wasze rapy mam na kompie spakowane w folder "kosz" Wasze rapy - marne kopie, już to wcześniej robił ktoś Hyper hype - modna papka tylko dla mas Hyper hype - kontrola jakości niezdana Wasze rapy mam na kompie spakowane w folder "kosz" Wasze rapy - marne kopie, już to wcześniej robił ktoś Hyper hype - modna papka tylko dla mas Hyper hype - kontrola jakości niezdana [Zwrotka 3: Paluch] Jak masz coś do nas, no to wal, zjadam każdy twój argument BOR to Święty Graal, pluję ci na świeży puder Łychy kufel za każdego z mego składu Łychy kufel, nie ma tu typów z przypadku Twój wirtualny świat, kurwa, drukowane kwity Znam twego producenta, nie rozliczasz się za bity Błaźnie, zamknij mordę, jesteś pusty, a nie chytry Ważne, by nie czuli głodu bliscy, gdy sam jesteś syty [Bridge: Paluch] Ja wolę być biedny, niż mieć tylko siano Prosta maksyma dla wszystkich ziomali (pozdro) Niewielu dzisiaj pamięta dekalog Bo życie tutaj ma inne zasady Wolę być biedny, niż mieć tylko siano Prosta maksyma dla wszystkich ziomali (właśnie tak) Jedynym wyznacznikiem pozostaje jakość Masz tutaj samych kotów, nie typów z pierwszej łapanki [Refren: Paluch] Wasze rapy mam na kompie spakowane w folder "kosz" Wasze rapy - marne kopie, już to wcześniej robił ktoś Hyper hype - modna papka tylko dla mas Hyper hype - kontrola jakości niezdana Wasze rapy mam na kompie spakowane w folder "kosz" Wasze rapy - marne kopie, już to wcześniej robił ktoś Hyper hype - modna papka tylko dla mas Hyper hype - kontrola jakości niezdana
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni