Otsochodzi - DOM - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

26.03.2020

0

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1] To było wczoraj, noce tak niebezpieczne, lokal 62, pewnie Janek, obiecuję małą kreskę, później przecież umyję te deskę Shot, shot, dziwko nudzisz Szok, szok, zdejmuj buty Kręci się tu afera za aferą i sam chyba chcę tej przerwy od ludzi Kurier obudzi mnie rano, przesyłką zaadresowaną na Pan Otsochodzi, Pan Otsochodzi Czuję się jakby ktoś żarty se robił Dostałem znów twoją płytę raperze Nie wsadzę jej, ani w auto, ni w wieżę Między nami git przecież, kuzyn dostanie na gwiazdkę prezent [Refren] I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem, jakieś miejsce domem, pokaż je I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś, tylko uciec stąd gdzieś, powiedz gdzie I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem, jakieś miejsce domem, pokaż je I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś, tylko uciec stąd gdzieś, powiedz gdzie [Zwrotka 2] Rewind, wixa, wlewaj ile się da do pyska Męczy jeden i drugi freestyle Bity premiera i wódka czysta Ta para, której sam nie znam zbytnio Zamknęła moją sypialnie, hip-hop Pod materacem mam dwieście koła Ciągniesz na dwustu tysiącach, dziwko Twój chłopak tylu nie widział pewnie Twój chłopak tylu nie zrobi pewnie Punk rock - tak mówił mój ziomek Lehu, jak tylko mieliśmy zagrać gębe Twój chłopak tylu nie widział pewnie Twój chłopak tylu nie zrobi pewnie Punk rock, aha, aha, punk rock [Refren] I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem, jakieś miejsce domem, pokaż je I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś, tylko uciec stąd gdzieś, powiedz gdzie I tak bardzo chciałbym nazwać w końcu jakieś miejsce domem, jakieś miejsce domem, pokaż je I tak bardzo, czasem chciałbym sam po prostu uciec stąd gdzieś, tylko uciec stąd gdzieś, tylko uciec stąd gdzieś, ah, ah
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni