O.S.T.R. - P.E.C.H. - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

08.10.2001

18

Rap,Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1] To jest pech, obyś zdechł Każda runda z nim to cios w plecy Trzymam się rzeczy, choć trudno mi nie zaprzeczyć, że Szczęściem najczęściej żyją w filmach W rytmie, który narzuca gazeta telewizyjna Porażka seryjna, pod nogami lodu tafla A ja pusty w ryj, póki grosza nie wrzuci matka Jestem próżny narzekając non-stop na brak kwitu Masz: pułapka ludzkiego pasożytu To dla dzieci dobrobytu świat się kręci Czy rozumiem to? Po części Czy pojmuję to? Mniej więcej Czujesz? Tak forsa w ręce śmierdzi Za którą wielu straciło by swój honor Idąc w paradzie cwelów A w portfelu plik partnerów do każdej gadki Niby do tego dąży człowiek, znaczy podatnik Ale wiesz co mnie martwi? Nie pliki banknotów Tylko ciągłe robienie z uczciwych ludzi idiotów [Refren] (x2) Bez skrupułów, bez litości Tak do bólu w naiwności Drąży pech za każdy grzech Takie to rzeczy dzieją się, których nikt nie uniknie Takie to rzeczy dzieją się, kiedy pech błędny wytknie [Zwrotka 2] Co to kurwa jest? moja życiowa misja? Ustępować grubym babom w tramwaju miejsca? Sytuować swoją dupę jak najbliżej wyjścia Licząc na ratunek w dymie zielonego liścia? Widzisz: rzeczywistość szarych murów ludzi klęski Biednych od urodzenie do grobowej deski Czym jest dla nich prestiż? Jak to detal Pech się z nimi nie pieści Garb rośnie na plecach Co to jest pech? los? Tu nie chodzi o nazwę Raczej o bzdury, za które Wszyscy wszystkim mają za złe A ja wstanę jak upadnę Bo pierdolę takie życie W którym problem zsyła problem Jeszcze wystawia mi kwitek A ludzie patrząc klaszczą Jak coś nie pójdzie Nie poległeś w tej? To polegniesz w drugiej rundzie A jak ujdziesz dalej Staniesz się taki jak inni Robiąc przy każdym potknięciu Skurwysynów z niewinnych [Refren] (x2) [Zwrotka 3] Czym właściwie jest pech? Wolą przypadku? Czy głupotą nastolatków? Czy ciągiem wypadków? A może liczbą wydatków Na potrzeby beztroskie? A życie jak fiut W czasie wzwodu bywa proste Byle do przodu z dnia na dzień pchając wózek Przez podwórze, chałtura po chałturze Bo muszę. Co to pech? Odpowiedzi nie znasz jeszcze? Pech to gówno na podeszwie Pech do 24 w areszcie Pech to śmierć na Evereście Pech to (???) pociągi podmiejskie Masz sumienie czyste? spoko Jeśli nie, błędy Ci ludzie wywloką Tylko po to, by poczuć swoją wyższość Sytuację korzystniejszą W śmiechu protezy błyszczą A mnie gówno co inni o mnie myślą Robię swoje mam pecha? Nie narzekam, może czasem Ale mnie wystarczy lokum w bloku Nie pałace [Refren] (x2)
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni