Nizioł - Z Sz. I P. - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Z Sz. I P.

Nizioł

Pretekst

52

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Nizioł] To o jednych z nas, których los nie pieści Dedykowany track, wszak za wami się tęskni W życiorysach przerwa, tymczasowo bez was Ale wiedzcie jedno, każdy z nas na was czeka Mruży się powieka, aż kraja się serce W mordy jebany niefart, że macie skute ręce Arczi rymu fanatyk, trawą palę stresy Jak pierwszy i drugi, talent nieprzeciętny Przez stalowe kraty uliczny rap traci Szacunek dla was, ludzie, życie wam odpłaci Jakie życie, taki rap, w waszym przypadku to sedno Oby widok krat nie ujebał weny ciężko W plecy kilka, lat szybko wracajcie do domów Tak więc życzymy wam, ziomy, szybkiego wyskoku Oby prorok dał i szczęśliwa była waga Z szacunkiem, poważaniem numer powstał dla was [Zwrotka 2: Bonus RPK] To dla was powstał numer o wielkim znaczeniu Z dedykacją dla kolegów, co w więzieniu, w zniewoleniu Siedzą, to dla tych ziomali obdarzonych starą wiedzą O życiu, sami ci najlepiej coś powiedzą Krótko i na temat nie zrozumieją półgłówki Przekazu, który piszę na zasadzie łamigłówki Doceniaj to dzieciaku, ceń to wyżej od złotówki Zaufaj dobrym radom, zanim okażesz się krótki Wiesz o kim mowa, w tym kawałku prosto z serca Ten przekaz i bit ostro się na banie wkręca ZDR, RPK, pozdro TPS, ja czekam Jak na ziomka [?], elo Arczi Szajka, niechaj Wolna będzie strefa prawdziwego rapu Niech kurewska instytucja powypuszcza chłopaków Co na dzwonek czekają pod kontrolą psu bratów PDW, jebać psów, czytaj mundurowych katów [Zwrotka 3: Żabol] Z szacunkiem poważaniem to przesłanie jest dla ludzi Których nie ma z nami tu dziś, lecz niebawem każdy wróci Otworzy do domu drzwi, matka przestanie się smucić Otrze łzy, bo jej syn mury zakładu opuścił Czas się dłuży, czekamy na kres kary naszych ludzi Nie tylko na widzeń sali, ten dłoni braterski uścisk Jesteśmy z wami, nikt plecami nie odwróci się A karta musi, więc niech pech odejdzie precz ARF i TPS, pozdrowienia ślę Szajka, ZDR, wiesz jak jest, wspieramy się Będąc w grze nie sposób jest zapomnieć o tym By być w radosne chwile i te, kiedy są kłopoty Znane osiedlowe nuty, [?] Nie podpisuję się pod tym, choć to temat teraz modny Pomocy nie odmówię człowiekowi, który dobry Niebawem się widzimy, trzymajta się mordy [Zwrotka 4: Parol] [?] ulica wygląda powrotu swych mentorów Bo na życiowej [?] dla ludzi honoru Smród ciągnie się latami, ciężko zdezynfekować Uprzedzony kurator nie myśli oponować Dołożą za nagrania, za nasz trzymany fason Ich zdaniem kocopoły wpajamy małolatom Sens kryje się głęboko w enigmatycznych puentach Potrafisz się doszukać, zasięgniesz człowieczeństwa [?] swój potencjał za miano recydywy Zgarniemy tu ochłapy, albo znów powalimy Odradzam odbudowy w miejscu zburzonych osób [?] tabula rasa, bądź z dala od patosu Dintojra solą w oku, przysięgał nawet Bogu Zgotujesz dużą ucztę na wzór człowieka z lodu Po burzy wyjdzie słońce, ponownie wzniecisz płomień Pomogłeś mi braciszku, teraz ja pomogę tobie [Zwrotka 5: Dobo ZDR] Z szacunkiem i z poważaniem w tych prostych słowach Pozdrawiam dobrych chłopaków i życzę zdrowia Szybkiego powrotu do nas, znam to uczucie Odcięty od świata gdzieś tam w celi pod kluczem Trzeba pomagać swoim w trudnych momentach Pamiętać przez cały czas, nie tylko w święta Każda pomoc się liczy, nie tylko chęci Bo nie mają lekko ci w celach zamknięci Tutaj życie się kręci, tam monotonia Od świata murem odcięci myślą o domach Wyrok to nie wakacje, to walka z czasem Czas nie leci szybko jak przez palce piasek Ziomek pokazał klasę, wziął to na bary Szacunek i poważanie dla ciebie stary Życzę skrócenia kary i wytrwałości Do szybkiego zobaczenia tu na wolności
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni