Nizioł - Podziemny krąg - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Podziemny krąg

Nizioł

Banita Mixtape

36

Tekst piosenki
[Fidżi] Nie chodzi o hajs Nie chodzi o sławę Ta muzyka to dar Od ludzi dla ludzi Ponad prawem Ta ulica ma głos Zyski dobrze ukryte W drodze po sztos Uważaj komu kopsasz witę Głowy zryte od pieniędzy Każdy chce mieć więcej Zająć uliczny tron Ciągłe życie na krawędzi Tu gdzie puchą śmierdzi Życie gorzkie jak proch Wszędzie wokół konfidenci Kurwy walą z dupy Sześćdziesiątki co krok Mimo tego biznes ciągle się kręci Bo nowi klienci chcą zajebać w nos Mieli się sos Znowu donos Pod okiem psów tutaj kolejny sztos Podziemny krąg Złapać nas chcą Choć sami łamią prawa te non stop Policja, sąd, rząd – spisek Pazernych mord stos przy korycie W dupie mają to czy masz na życie Przysięgając składają ci obietnice Nie jestem widzem Choć widzę jak knują Niech zdychają szmaty te znienawidzone Kurwy się prują Chcą stawiać zarzuty Pomówienia z dupy Sankcje orzeczone Kurewstwo do piachu A wolność dla ludzi Tu ręce swe brudzisz by zarobić ziomek Na sercu dycha bo stad się wywodzę Obracam wśród ludzi Ulica mym domem Wiem dokąd idę I wiem skąd przyszedłem Od zawsze temu prawu wbrew, wbrew Białe kołnierze bandziory największe Bez układów tu skończysz jak zwykły śmieć Złożyłem przysięgę: Omerta po śmierć Kręć to ziomeczku, niech nie braknie sprytu Podwórko ubiera, daje mi jeść Gdzie bym nie był pośród tego syfu [Nizioł] Się cieszę, niech się wiedzie Jemu czy Tobie, bez cienia podejrzeń Wiedz, że koniecznie być tu na oriencie Wiesz, że [?] ofiar szukają Mają na celu, w obiegu konopia Koka od kopa tu droższa od złota W kubeł morda na podziemnych frontach Sceny dantejskie to miejska choroba Lepiej im mniej Cie widać Łobuzy nie śpią, rozkładają sidła Dziwne zagrywki, dziwne postacie Dziwne historie, na dziwnym kwadracie Nie ma to tamto [?] Jeden się spina, drugi ogarnia Za dnia zarabiasz, albo Cię nie ma W nocy to samo, też chyba nie ziewasz? Zmieniaj numery, startery co tydzień Patrz [?] jak Ci dobrze idzie Stój, stań, chociaż na chwilę Nie bądź zachłanny jak pazerne świnie Boże chroń od fałszywych Niewielu takich co jest uczciwych Co jak co, nic na niby [?] pozdro banici Masz, pchaj w skarpetę Masz hajs, skręcaj więcej Fart, fakt się przyda Patrz mam [?] Oczy dookoła głowy, wyczulone sensory Stwory, pozory to puszka pandory Nie ma, że boli na doli wśród swoich [Fidżi] Lecę po ten hajs Nie do sądu na sprawę Uzależnia jak crack Ryzyko i życie ponad prawem Nie ma czasu na strach Lepiej wykaż się sprytem Życie gdzie zasad brak Rządzi szmal, zyski dobrze ukryte Wolny chce żyć, słyszę szelest plików Psy na kraku, nowy paten w bani Hajsy leżą tutaj na chodniku Nie pytam czy można - zawijam garściami Do puchy nie chcę wracać bez kitu Lecz nie czuję strachu przed jej murami Od zawsze sztywno, człowieka mam tytuł Muzyka dla gitów, a nie dla obsranych Tu nie ma zwycięzców, są tylko przegrani Ulicami krew i łzy płyną Przez jebany sąd prawomocnie skazani W lesie zakopani, słuch o nich zaginął To życie, nie kino, tu na prawdę giną Nie jeden tu z bólu, aż stęka Płyną z kokainą, dziś z amfetaminą Stał się padliną [?] Podziemny krąg, złapać nas chcą Naćpany koką w ręku trzyma broń Chciałby mieć tron jak Don Corleone A jest pusty w ryj i tępy jak młot [?] człowieka wrak Pogadasz z nim chwilę to wjebiesz się w szok Zasad honoru od dawna w nim brak Kurestwo jak rak, świat zimny jak krąg Podziemny krąg, zyski dobrze ukryte Z rąk do rąk, mielą hajs brudne ulice O litość nie proś, dzieciak to tylko biznes Jeden błędny krok, nawet brat może wjebać Cię w mieliznę
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni