Zew

[Zwrotka 1] Najpierw nie było nic A potem wszystko Serce zaczęło bić Uśpione zimą [Refren] Kiedyś wierzyłam, że poruszam niebem Płynące pióropusze chmur unoszę Teraz biegniemy przez głębokie trawy Powraca tamten wiatr, tamten duch, tamten zew Kiedyś umiałam się zanurzać cała Oddychać pod powierzchnią lustra wody Dziś kiedy mnie prowadzisz wprost do źródła Powraca tamten duch, tamten wiatr, tamten zew [Zwrotka 2] Karmisz i leczysz, karmisz i leczysz Zostań ze mną I pokaż jak porzucić mam Nadzieję na lepszą przyszłość [Refren] Kiedyś wierzyłam, że poruszam niebem Płynące pióropusze chmur unoszę Tеraz biegniemy przez głębokiе trawy Powraca tamten wiatr, tamten duch, tamten zew Kiedyś umiałam się zanurzać cała Oddychać pod powierzchnią lustra wody Dziś kiedy mnie prowadzisz wprost do źródła Powraca tamten duch, tamten wiatr, tamten zew [Przerwa Instrumentalna] [Refren] Kiedyś wierzyłam, że poruszam niebem Płynące pióropusze chmur unoszę Teraz biegniemy przez głębokie trawy Powraca tamten wiatr, tamten duch, tamten zew Kiedyś umiałam się zanurzać cała Oddychać pod powierzchnią lustra wody Dziś kiedy mnie prowadzisz wprost do źródła Powraca tamten duch, tamten wiatr, tamten zew