Molesta - Zrozum to... - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Zrozum to...

Molesta

Taka płyta

02.12.2000

49

Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Wilku] Jeszcze raz, jeszcze raz... Wchodzę do ogrodu aby zebrać plony Codzienne kombinacje, ciągły brak kabony Jestem stracony? Nie, raczej wykręcony Nie bądź zdziwiony, reakcja trzy-sześć-zero Jak atak do obrony - elo, elo, zaskoczony Zjedz skręta, w potrzebie się zakręcam Przechodzę ludzkie pojęcia, zapamiętaj Że nielegal to styl mego życia Również uliczny syf, nigdy tego nie zrozumiesz Czy umiesz być sprytny? Ja spryty być muszę Mieć otwarte oczy i jak kryształ czystą dusze Bezpośrednio do celu jak ruskie katiusze Podnieś dupę, rusz się z miejsca, pieniądz to morderca Jak lód zimne serca sędziów, on wyrok potwierdza Szyderca skazuje, nie mrużąc oka obwinia Gdy wybije godzina, zmięknie marsowa mina Robiąc zło tylko do zła przyczynia się Zrozum to matko, która traci syna że Łzy twe idą dziś na marne Myśli czarne owocują złym ziarnem Nie zawsze fajnie jest, lecz żyć trzeba Jak kawałek chleba wystarczy dobre słowo Wilku dla leszczy znaczy bardzo surowo Pan Bóg dotyka wszystkich jednakowo Nowe Słońce, Hemp Gru, zakazany owoc Próbują mój syf i mówią, że jest wporzo (wporzo) WDZ nadaje następny poziom, elo [Refren] Masz uszy, lecz nie słyszysz Masz oczy, lecz nie widzisz Ja mówię, lecz Ty prawdy się wstydzisz Bliźnich się brzydzisz Z Świętości wciąż szydzisz Nie posiądziesz zrozumienia, bo go nienawidzisz Słowo, wiedza - ziarno, które nigdy nie umiera W naszych umysłach klucz, który wszystkie drzwi otwiera Dziś (dziś) na rozstaju dróg znów wybierasz Rozumiesz to, czy do Ciebie to nie dociera? [Zwrotka 2: Wilku] Chwytaj dzień, bo piękne chwile szybko giną Przyjrzyj się manekinom, co nieświadomie zło czynią Którzy zwykłych ludzi obarczają winą swą Prawdziwa miłość nie jest grą, zrozum to (zrozum to) I zapamiętaj te dźwięki Poznanie jest w zasięgu ręki Mój rap Ci w tym pomaga Więc uwaga, bracia i siostry Ulica to me miejsce, więc rachunek jest prosty WDZ - ziom jak brzytwa ostry Syf bez litości jak czas zapierdala Jeszcze nic nie rozumiesz? To wypierdalaj, to wypierdalaj, to wypierdalaj [Refren] [Zwrotka 3: Wilku] Elo, ziom, zbudujmy naszym dzieciom lepszy dom Bezpieczniejszy niż schron Wyrwać się z bestii szpon Otwórz umysł jak dłoń i zrozum to Zrozum to dziewczyno zanim zostaniesz matką To nie serial, tu nie jest tak łatwo Gdy życie jest zagadką, każdy dzień jest pułapką Dzieciaku Ty znasz to i mimo woli grasz w to Pod nogi patrz, bo wróg chce twej zguby Świat jest chory, choć cierpieć nikt nie lubi Ja znoszę jego próby z podniesionym czołem Ulica da Ci prawdziwą życia szkołę Ocknij się, przestań tkwić w błędnym kole Nie ważne kogo grasz, Bóg zna twą twarz i rolę Każdy ma swoją dolę i dolę swoją klepie Wolę się nastukać, Rubens wie najlepiej Nie znajdziesz tego w sklepie, tego nigdzie nie kupisz To zdrowy rozum, system chce cię ogłupić Kłamstwem upić, skazić jak świat, potem wyrzucić Przestań smucić, nie bądź ślepy jak kret NS, Ewenement, HG, obudź się, e [Refren]
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni