02.12.2000
73
Rap,Polski Rap
Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Pele]
Wszystkie imiona dziewczyn zostały zmienione
Wszelkie podobieństwo jest zupełnie przypadkowe
Francuski hip-hop, holenderski skun
Polskie brunetki, blondynki
Nie egzotyczne drinki
I nie kolumbijski wdech, tylko zimny Lech
W ilości stu dwudziestu trzech
Krótko, Piotruś, niech (niech)
Nasza przyjaźń nie zaginie
Dobra, co robimy? Ustawka jest przy kinie
Sprawę załatwimy
Za chwilę podzwonimy
Ziomek, sprawdź w telefonie
Pozycja numer pięć to Gośka - szybkie dłonie
Dalej szósta: Kaśka lekko tłusta
Ale ma mistrzowskie usta
Wiadomo są gusta i guściki
Dzwoń do pięknej Weroniki:
"Siemasz, siemasz, jak się bawisz?
Masz dziś wolny klawisz?
Chyba nas tak nie zostawisz?
Będę o dziewiątej, będzie piękna historia
Wezmę z sobą ziomków i niezbędne akcesoria"
[Refren]
Wszystko, wszystko co najlepsze
[Zwrotka 2: Pele]
Drugą część zacznę od momentu
Gdy po wypaleniu dwustu skrętów
Wśród chaosu i zamętu
Zobaczyłem piękną mmm
Pierwszy lepszy z patentów
"Elo! Jak tam, co słychać?"
Powiedziała: "Zajebiście"
"Czy chciałabyś zapalić ze mną liście?"
3 minuty później na jej rozpalonym ciele
Zobaczyłem tylko stringi
Z wrażenia zapodziałem gdzieś smokingi
To był prosty schemat
Czyli krótko i na temat
Szybka lekcja francuskiego
Się żyje, się żyje (ziomuś, mówię ci), ziomuś, coś pięknego
[Refren]
Wszystko, wszystko co najlepsze x7
Wszystko co najlepsze
[Zwrotka 3: Włodi & Wilku]
Wiesz, ziomek, posiadanie już karane
Zioło było, jest i będzie jarane
Owoce zakazane
Ich smak obala fikcję
Wciąż jebać policję, wciąż jaranie i jaranie
Niemożliwe jest skuna przedawkowanie
5G, kwintesencja smaku i zapachu
Zjedź skręta bez strachu, elo
Elo tym po fachu i co ich towar biorę
Sami wiecie to ilości spore
Żaden z nas nie jest amatorem
Marihuana leczy głowy chore
Prochy - nie, pod żadnym pozorem
Zioło biorę, kruszę i kręcę
Jeszcze nie umiesz? To patrz nam na ręce
Mówią "przestań jarać!" a my więcej i więcej
Ile by nie było, to i tak jest za mało
Wypierdalaj z chałą, tylko sensi naturalnie
Chcę mieć tego całą szklarnię, z ziomkami kameralnie
Bo po co nam leszcze, jak podstęp towar zwietrze
Joint, bro, cipka i wszystko co najlepsze i wiedzże
Ewenement - dym w formie dźwięku
Nie mam lęku, paranoi i fobii
Wszyscy różni, ale w jednym zgodni
Trawki głodni, więc odtąd nie mów mi, że to źle, proszę
Ja dorzucę swe trzy grosze
Do praczasów się odnoszę
Jak oni wtedy, ja dziś gandzię koszę
Tysiące lat zielony kwiat w wielu kulturach
O co cała awantura?
Zakaz to bzdura
Właśnie go łamię
Nie kłamię
Wie ten, kto zna mnie
Skręt w bramie, na ławce
W domu, na schodowej klatce
Z siuwaksem mocnym
W autobusie nocnym
Zanurzony w skunie odwiedzam swoją niunię
Wiesz OCB, każdy robi to jak umie
Ta, tak jak u mnie
Ona to rozumie, że ja bardzo lubię
Zajarać przed wszystkim i po wszystkim
Ten stan mi jest bliski
Od skręcania jointów mam na kciukach odciski
Od zawsze nastukane pyski
Moi ludzie nie ulegają nudzie
Dziecino, wystarczy chcieć i wszystko łatwiej pójdzie
[Refren]
Wszystko, wszystko co najlepsze x7
Wszystko co najlepsze
[Zwrotka 2: Vienio]
Chęć wypicia dobrego piwa, tak
Przylgnęła do mnie tak jak moja ksywa (Vienio!)
Znów się odzywa, bo złapałem smaka
Na czteropak Żywca albo Tyszczaka
Od razu po studio na ulice w nazwie z chmielem
Pierdolnąć piwko z Pelem, moim przyjacielem
Nie wiem kiedy skończymy, cały czas ktoś dzwoni
To już piąta butelka jest w mojej dłoni
Ta, to nie jest pieprzony smak aronii
Spod tego sklepu dzisiaj chyba nikt nie przegoni
Prawdziwe szaleństwo, nas dwóch, hobby mamy
Wszystkie ekspedientki nas rozpoznawały
"Idzie tych dwóch, co robią wciąż kawały"
Nieraz też mówiły, że jesteśmy chamy
"Dwóch zgredów z Muppetów, Himilsbach i Maklak"
Jest parę złotych, możliwości wachlarz
We dnie czy w nocy EBeszczak czy Tyskie
Zaraz atakujemy wszystkie puby pobliskie
Na każdym kozackim melanżu być muszę
Heineken, przyglądam się jakiejś awanturze
Zaczynam przy nocnym tuż przy swoim biurze
Kończę, bo wiem że jutro znów to powtórzę
Teraz do domu powrót, 7 2 7
Ile wypiłem nie wiem, znajomy teren
Daleko i znów jutro powrót do studio
Znów na wielkim kacu, trudno
[Refren]
Wszystko, wszystko co najlepsze x7
Wszystko co najlepsze
Tłumaczenie
Brak
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni