Molesta - Muzyka miasta - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Muzyka miasta

Molesta

Taka płyta

02.12.2000

55

Rap,Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: Pele] Dzień, zwykły szary dzień, cisza w domu, tak Przerywa dźwięk telefonu (Siemasz! Co? Gdzie? Dobra, zaraz będę!) Już wrzucam skoki Jak co dzień mijam szarobure bloki Tu stawiam pierwsze kroki I w siłę obrastam Muzyka miasta Poziom adrenaliny wzrasta Ty znasz to uczucie, ziomek (Proste, że znam) To sieka jak pięć gram Wszystko za to dam [Zwrotka 2: Włodi] AWW miasto Tam jestem urodzony Tą muzyką zaszczepiony Z lekka wykręcony Zapraszam w moje strony Tu moi ludzie żyją Tu marzenia gniją Tu rynsztoki kryją Rap bez morału szczery Pokonuje bariery Rzeczywistość miksuję jak na dwa adaptery [Zwrotka 3: Pele] Widocznie widzę w tym cel Pe, dwa E, między nimi eL Bez cenzury Niech dymu chmury Zasłonią świat, który Już dawno mi zbrzydł Za który mi wstyd Ewenement - bit i niech płyną Słowa, które nigdy nie zaginą Jak miejska muzyka na europoziomie Cały czas działam świadomie Pisząc anatomie współczesnych farmazonów [Zwrotka 4: Włodi] Z magnetofonu JVC BoomBlaster Słychać na klatce Zjednoczoną z miastem Podziemną scenę Niewielką cenę Za to zapłacisz Więcej zyskasz niż stracisz Nie pamiętasz, zapisz: Ewenement Dla dzielnic muzyka Zapomnij o narkotykach Masz doczynienia z dobrym towarem Dodaj zioło z browarem Jeszcze mały harem A gołym okiem będzie widoczny Jeden efekt uboczny Kupujesz album tegoroczny [Refren] Muzyka miasta Miasto potrzebuje jej Tak jak ja To moja gra To jak łza Czyste tchnienie Nowe brzmienie Warszawskie podziemie Muzyka miasta Miasto potrzebuje jej Tak jak ty Szczery przekaz To codzienność Muzyka miasta, Ewenement - jedność [Zwrotka 5: Vienio] Muzyka miasta to oddech miasta Nie dla wszystkich dostępna, jak najwyższa kasta To pot ludzi ciężko pracujących To choroby ludzi od nich konających Muzyka miasta i jej proste założenie Stopa to grzech a werbel wybaczenie Ilustruję natchnienie tych co chcieli pisać Odrzucili opcję oni na ulicy zdychać [Zwrotka 6: Wilku] Muzyka miasta - skun, który wkracza na twą drogę Jesteś ze mną lub jesteś moim wrogiem Stara prawda, żywa jak ogień w moich oczach Nie mogę zapomnieć o nieprzespanych nocach Gdy puls jak rytm własną prędkość mi wyznacza Już nikt nie będzie mówił mi co się opłaca Bo gdy wstanie świt, sytuacja się odwraca Robię co mam zrobić i do domu wracam [Zwrotka 7: Vienio] Muzyka miasta - w domu ona żyje W radiu odpoczywa, przekaz w sobie kryje Miasta muzyka tory życia przełyka Problemów dotyka, nie boi się rozgłosu To jest nowa droga wyjścia z chaosu Muzyka w mieście, tak jak my w rzeczywistości Trzeba nabrać ostrości W patrzeniu i w pisaniu W tej sytuacji schodzimy do drugiego planu [Zwrotka 8: Wilku] Nie dotkniesz tego syfu, lecz poczujesz go na skórze Po wielkiej chmurze wiem, że słusznej sprawie służę Wychodzę poza i zakłamanie burzę Muzyka miasta, ja i moi ludzie Ewenement, Hemp Gru - tu na górze Wciąż na luzie Niech chwila ta jak najdłużej trwa Weź głośniej, jebać cicho-sza Bo to dla nas nasza muzyka gra [Refren]
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni