Rola

[Zwrotka 1] Po kryjomu podziwiałem lepszych Teraz to odczuwam chęć powiedzenia Joe oczy przetrzyj Zawsze atakowali, zawsze poniżali Mówiłem kurwy chodźcie tutaj bliżej Jestem trochę wyżej, uległy jak CJ Mała mów mi ciszej, ja Cie tutaj słyszę To ona Mary Jane suko nie będziesz gadać Ja będę sobie płakać i kurwa mać zdradzać Ty leżałaś martwa jak kłoda Ja Cie ratowałem z tego głoda Kminie jaka pora Chyba jakaś zmora Wpadła tu załoga Depresyjnego gibona Wychodzę stąd taka moja rola Życie nakurwia front rolla, rolla, rolla, ROLLA [Refren] Wyszedłem z tego cało (cało) Tobie nadal mało (mało) Coś się zjebało, coś się zjebało, coś się zjebało Cało, Tobie nadal mało Cało, cało Tobie ciągle mało, Tobie ciągle mało (x4) []