47
Rap,Polski Rap
Tekst piosenki
[Verse 1]
Znów zostaje z niczym, apogeum wkurwienia
Coś nie wyszło jak zwykle, nic się nie zmienia
Przeklinam ten świat, nie panuję nad słowami
Złe emocje biorą górę, nie potrafię ich stłamsić
Kipię złością, motam się w amoku
By za chwilę moją duszę trafił pozorny spokój
Chwilowa bezsilność, za to później
Energia powraca, myślę, że zaraz wybuchnę
Widzę tylko w negatywie, szarych barwach
Wyolbrzymiam problemy, kolejny standard
Wiem, że też tak masz, może na inną skalę
Ale powiem ci jak ja sobie z tym radzę
W najgorszych momentach zakładam buty
Zakładam słuchawki, izoluję się od ludzi
Wychodzę z domu, idę na długi spacer
Gdzie idę? Wsłuchaj się w ten sampel
[Hook]
When you're feeling down and low
And you need a place to go
Just pick up your shoes and go
To the hottest place you know
When you can...
[Verse 2]
Nie chce mi się tego słuchać o tym jaki jestem zły
Jak bardzo mnie nienawidzisz, zamykam za sobą drzwi
Słuchawki na uszach, a w słuchawkach muza, czytaj
Ta jedyna rzecz, która trzyma jeszcze tutaj
Wychodzę późną nocą, bo żadnych ludzi wokół
Jedyne czego dziś chce to żeby panował spokój
Ciśnienie dziewięćdziesiąt na sześćdziesiąt
Puls siedemdziesiąt, jestem chyba żywą rzeką
Świt daleko, choć dawno widać księżyc
Czuję w kościach wieczór inny niż poprzedni
Wracam do miejsc w których dałem się ponieść
Zaraz będę jak Rojek i te klucze wypierdolę
Tak, tęsknie, to był mój raj, chill
Ludzie, te miejsca, w ogóle ten lajt
Dziś już nie wrócę, jutro tak samo
Jak wsłuchasz się w sampel to dowiesz się gdzie idę na noc
[Hook]
Tłumaczenie
Brak
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni