Demony

[Zwrotka 1] Nie wiem czy to linia spada przez nieokreślony brak Czy boję się przyznać, a tonę chory - wrak Wkurwiony na świat, na ulicach dwóch miast I najchętniej bym przyjebał sobie trawę lub alk Gówno, słaby żart, że staję się wciąż lepszy Szukam takiego miejsca, którym był dom kiedyś Wciąż jest, a w nim rodzice, kocham ich W Katowicach Ty, to miało być "olać sny" Ale kiedy mam to czuję w środku nic Oddalam się od wszystkich, weź, odpuść mi Że nie jest jak dawniej? Nie wiem, oddalam się Czy to ja się zmieniłem? Nie wiem, to słaba rzecz I to nie, że mam problem, wyrzuty, cokolwiek Tylko emocjonalnie jestem wypluty na dobre Nie wierzę w demony poza tym, który siedzi we mnie Przywołuje takie myśli, każe pisać te brednie [Hook - A$AP Rocky - Demons] Demons posted all around me I can't beat 'em all alone (Thinking 'bout you, thinking 'bout you) These evil thoughts, they start to drown me Lord, don't leave me all alone [Zwrotka 2] Czuję nic w środku, nikogo wokół siebie A mieszkamy w czwórkę pokój w pokój przecież To tylko moje myśli, a lubię serio wszystkich Więc uśmiecham się i pierdolę, że mnie to niszczy Radzę sobie sam, albo tylko tak mówię Nigdy nie poproszę, bo zbyt trudno olać dumę Ale kiedy czuję wokół obecność demonów Chodź, nie pozwól mi utonąć w ciemności, mroku [Hook]