Michał Bajor - W kamienicy po drugiej stronie - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

W kamienicy po drugiej stronie

Michał Bajor

Za kulisami

11

Pop

Tekst piosenki
Po drugiej stronie ulicy W przyjemnej kamienicy W oknie, które stanowi świat Widzę co wieczór kobiecy kształt W świetle domowych lamp W świetle domowych lamp Po drugiej stronie ulicy Mieszkają też urzędnicy On, który chciałby na pewno spać Ona w peniuar zwinięta tak Jakby zawstydzić ją miał, ją miał Krąg zapalonych lamp Krąg zapalonych lamp Po drugiej stronie na strychu Gra kolekcjoner antyków Więc kamienicę przenika dźwięk W zegarów rytm, w kukiełki szept Płynie jak ciepło ze świec, ze świec Przytulne ciepło ze świec Przytulne ciepło ze świec Ucieka w sen oddalony Za szybą świat z drugiej strony W oknach, przez które przechodzi noc Znika jej wstyd i jego głos Zegara rytm i ciepło lamp Znika kobiecy kształt Znika kobiecy kształt Znika kobiecy kształt Znika zegara rytm Znika też ciepło lamp Znika kobiecy kształt Po drugiej stronie ulicy...
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni