Tekst piosenki
[Verse 1]
Wstajesz rano do szkoły lub pracy znów
Bezrobotnych nie zbudzi już nawet huk
Kawę parząc odchodzisz do tamtych snów
Nie pomogły budziki włóż jeden but
Znów zaspałeś nie zdążysz niczego zjeść
W jednej ręce szczoteczka, a w drugiej krem
Smutnie człapiesz po schodach mija Cię pies
Tak zazwyczaj zaczyna się każdy dzień ...
Nie bądź leniem
Niepotrzebnie
Popatrz w słońce
Nie ma? Chwila moment
Tam gdzieś w niebie
Widzę Ciebie
Rozgoń chmury, obowiązki?
Zaraz wrócisz
Wracasz z pracy lub szkoły zmęczony znów
Bezrobotni czekają na jakiś cud
Siadasz w kuchni bo ścina Cię trochę z nóg
Nie obchodzi Cię wcale ten mały głód
Nie obgryzaj paznokci bo zjesz se kciuk
Nie no zgrywam się ściągnij ten plecak już
Włączasz nogą komputer, ziewasz jak lew
Obejmujesz poduszkę, ogarnia sen ...
Nie bądź śpiochem
Popatrz w słońce
Ale drzewa, drzewa
Nie spać, zwiedzać
Co za życie, to jak?
Masz już siłę?
No to cześć ludzie
Jutro wrócę
Tłumaczenie
Brak
Polecani artyści
Najnowsze teksty piosenek
Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni