Major SPZ - Major SPZ feat. Kazior - NaNaNa - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Major SPZ feat. Kazior - NaNaNa

Major SPZ

Nielegal

25.06.2017

22

Polski Rap

Tekst piosenki
[Refren Kazior] Nigdy już nie będę siedział piątki Stargard, Goleniów, Nowogard, Wronki Dobrzy ludzie czekają na dzwonki Oni myślą że to żart tu naprawdę się żyje tak Biorę dwójkę na miejscu gotuję Odruch widzę butlę to odpalam grudę Pilnuj sztuki bo się pruję NaNaNa NaNaNa [Zwrotka 1 Kazior] Mamy cyfrowe wagi i nielegalne tematy Dlatego zrzucam z wagi jak na diecie grubasy Głodomory mają zasys odkurzacz i czyszczą blaty zwijami , zwijamy Gdy przypał mamy chcą brać money money Ale zbyt wielu braci już za kratkami Teraz nie tylko w zimę sanki myślałem że z nich powyrastamy Chłopaki co w klimat są zamieszani szturchają panny chętne jak fanki Zdziwione że my robimy te rapsy a nie jesteśmy tylko bandziorami Dresy Lacoste lub jeansy versace Rzeżbiłem jeszcze jak byłem dzieciakiem Spróbuj podaj jakiejś używki nazwę I której jeszcze nie zamieniałem w kasę Latam jej ze swarowskiego kryształem Kochanie to kamień to jasne aż białe Mam tego w kiermanie grubo rozsypane Chyba rozwaliłem jakąś samare [?] na blacie sypią się [?] szybciej niż w klepsydrze piasek Dzwoni ich facet robi im jazdę ale lepszą mają u mnie na chacie Pruje się frajer dzwoni na psiarnie a dobre mordeczki mają wokande Idą na wagę jak tematu pakiet Pozdrawiam swoich co patrzą przez kratę Miało być pięknie wyszło jak zawsze Taki styl życia mówię poważnie [Refren Kazior] Nigdy już nie będę siedział piątki Stargard, Goleniów, Nowogard, Wronki Dobrzy ludzie czekają na dzwonki Oni myślą że to żart tu naprawdę się żyje tak Biorę dwójkę na miejscu gotuję Odruch widzę butlę to odpalam grudę Pilnuj sztuki bo się pruję NaNaNa NaNaNa [Zwrotka 2 Major Spz] Sikor tani dres armani torba napchana samarami Biorę stówę robię rurę stara szkoła origami Towar już dawno posypany hajs już dawno rozjebany Łeb troszeczkę rozjebany jesteś kurwa rozjebany Koks jebany najbardziej lubię ugotowany Biegnę, biegnę za marzeniami, nos już dawno połamany Samo przychodzi bo się nie staramy Nie chcą otworzyć wchodzimy z drzwiami Chcę jeszcze pożyć i robić dolary i dawać dziewczynom Co w domach nie miały Gucci, prada, ray bany Koka, amfa, kryształy Sznyty, blizny i rany Kobiety, suki, szmaty Proce, noże, armaty Dołki, areszty, kraty Nie bądz taki pazerny zobaczysz będziesz bogaty Zyski i straty od życia jak najwięcej Szanuj wolność bo ludzie w więzieniach czekają na nią w kolejce Puściły lejce, pękło ci serce, poziom był za wysoki Chciałeś chodzić po wodzie jak jezus a żeś się kurwo utopił [Refren Kazior] Nigdy już nie będę siedział piątki Stargard, Goleniów, Nowogard, Wronki Dobrzy ludzie czekają na dzwonki Oni myślą że to żart tu naprawdę się żyje tak Biorę dwójkę na miejscu gotuję Odruch widzę butlę to odpalam grudę Pilnuj sztuki bo się pruję NaNaNa NaNaNa
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni