Lukasyno - Lukasyno feat. Nizioł , Profus - Obiecałem Sobie - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Lukasyno feat. Nizioł , Profus - Obiecałem Sobie

Lukasyno

Pachnę Ogniem

11.12.2020

17

Rap,Polski Rap

Tekst piosenki
[Refren] Obiecałem sobie Udowodnię, że potrafię to zrobić Tak żeby serce mocniej zabiło Twoje serce zabiło, moje serce zabiło Nie po drodze mi z nimi Ich rap jak fałszywe pieniądze Za które chcą kupić ulicy miłość Mojej ulicy miłość, twojej ulicy miłość Obiecałem sobie Udowodnię, że potrafię to zrobić Tak żeby serce mocniej zabiło Twoje serce zabiło, moje serce zabiło Nie po drodze mi z nimi Ich rap jak fałszywe pieniądze Za które chcą kupić ulicy miłość Mojej ulicy miłość, twojej ulicy miłość [Zwrotka 1: Lukasyno] Znów bloki niech nucą te wersy Jak wtedy, gdy przez Dziesięciny jechałem Mercem Z ojcem na taksie jak zmiennicy 24h klepaliśmy pęgę Kumpel ze śrubokrętem latał na radia, inny latał na wędkę Życie toczyło się nocą i za dnia, nikt się nie chwalił patentem Dzisiaj mam więcej dystansu, mój rap to na skórze dreszcze Ich gadka do mnie nie trafia, znam tych co żyli na ostrej krawędzi Wiem ile waży ma dyskografia, doceniam dzieciaków z talentem Prawdy nie muszę ubarwiać, kto niesie wartość, poznasz po jego fanbejsie Kiedyś studio, kanciapa, w kilku na jednym majku, adat, amiga, adapter Długopis, kartka, na Towarowej z Dejotem odpalony mad tracker Tor wokalowy za 60 k, w Wemie szyjemy z Markiem Looptrooter, focusrite, brauner, tylko on wie ile to warte [Refren] Obiecałem sobie Udowodnię, że potrafię to zrobić Tak żeby serce mocniej zabiło Twoje serce zabiło, moje serce zabiło Nie po drodze mi z nimi Ich rap jak fałszywe pieniądze Za które chcą kupić ulicy miłość Mojej ulicy miłość, twojej ulicy miłość Obiecałem sobie Udowodnię, że potrafię to zrobić Tak żeby serce mocniej zabiło Twoje serce zabiło, moje serce zabiło Nie po drodze mi z nimi Ich rap jak fałszywe pieniądze Za które chcą kupić ulicy miłość Mojej ulicy miłość, twojej ulicy miłość [Zwrotka 2: Profus] Obiecałem sobie, by nie zawieść nigdy Bo sam mam blizny i znam ryzyko Że obrócę ból cały i doznane krzywdy W wiolinowy wytrych i się uda z muzyką Znalazłem wyjście nie bez asysty Zbyt długo błądziłem drogą donikąd Uświadomiły mi to słone łzy Gdy na prochy bliskich nasuwali lastryko Obiecałem sobie pókim żyw, by zapewnić byt im i się uda mi to Tak wiele lat byłem tutaj nieuchwytny, by dać się wygryźć dziś przeciwnikom Obiecałem sobie oraz mym najbliższym, nie zejść z wytycznych, póki mam ten wigor Zbuduję z tą samą siłą, którą żem niszczył, to styl uliczny, wciąż iść na żywioł Od paru lat na mnie nie czyha, z wyboru nadal banita Prawdziwa rapgra to dżihad, muszę to nagrać, bo aż mnie rozrywa W klubach choć to nie bangla, dudni pod klubami w brykach Gdy bramka kogoś wyrzuca to w furze wymianka Miłej zabawy jak dym się ulatniam [Zwrotka 3: Nizioł] Słowo to słowo nie bierze się znikąd Słowo na mordę dłużnikom Słowo ma trafiać, nie głaskać paniką Najmniej znaczą, ci co najgłośniej krzyczą Mój styl to nie łatwizna Muzyka prawdziwa nie fikcja Mój rap to ja, to gra, bo mam dystans Jestem normalny, nie gram turbo świra Potężne zaplecze, od zawsze na zawsze, niezależna kieszeń Traki składaki na prędce, przekaz mam to najważniejsze Obiecam, dotrzymam, nawijam o czynach Gdzie bywa, że przypał w żyłach krew ścina Się sprzeda padlina, lecą na pół gwizdka Styka, czytaj, nie nasza liga Moralny kręgosłup, nasi słuchacze dorastali z nami Po prostu, prosto z mostu, gruby kot hasa własnymi ścieżkami Obiecałem sobie, że nie ma kopiuj, wklej Jak pada to pada na cień, cbd zazwyczaj na sen Na luźnej szelce, lecę tę kwestię Inaczej nie umiem, bo inaczej nie chcę I to jest różnica, która odróżnia kotka od kocura [Refren] Obiecałem sobie Udowodnię, że potrafię to zrobić Tak żeby serce mocniej zabiło Twoje serce zabiło, moje serce zabiło Nie po drodze mi z nimi Ich rap jak fałszywe pieniądze Za które chcą kupić ulicy miłość Mojej ulicy miłość, twojej ulicy miłość Obiecałem sobie Udowodnię, że potrafię to zrobić Tak żeby serce mocniej zabiło Twoje serce zabiło, moje serce zabiło Nie po drodze mi z nimi Ich rap jak fałszywe pieniądze Za które chcą kupić ulicy miłość Mojej ulicy miłość, twojej ulicy miłość
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni