Zdmuchnij kurz

[Zwrotka 1: Lilu] Zdmuchnij kurz z winyli, może spróbuj puścić Postaw kołnierz, otwórz bro i poluzuj sznurówki Jestem Lilu, siema, i znowu się śpieszę Nie zawracaj mi głowy, jak masz powód, to też nie Piję wódkę z gwinta i browar z puszki Nie mam czasu polać, Nie masz? Obal pusty Też mam trampki, a to nie moje Najki To nie problem prawie, nosze tańsze trampki Taka stara nie jestem, żeby te lata liczyć Ale nie taka młoda, żebym się miała wstydzić Bo kobieta im starsza tym lepsza, jak wino Ale strach, że jutro powiem, teraz się mylą [Refren: Chonabibe] Zdmuchnij kurz, poluzuj sznurówki I nie myśli już o czasie zbyt krótkim Bo taka stara nie jesteś, żeby bać się chwili Nagraj jointa, pokaż, że się znów mylili Lili siema, masz coś? Polej! Zapomnij o problemach i idź po swoje [Zwrotka 2: Lilu] Więc zdmuchnij kurz z winyli i postaw kołnierz Otwórz bro, poluzuj rzepy i pokaż formę Mówią, czas to pieniądz, co zrobić, wiesz? Mój Zegarek powinien chyba chodzić wstecz Mówią czas leczy rany, ale jak ogarnąć, powiedz Jeśli tak się składa, że coś mi leży na wątrobie Ze kiedy zaczynałam ktoś pomylił metryki Niemożliwe, że niedługo mi stukną trzy dychy Dzień się dłuży jak sznurówki od hi-topu Nie mam siły sobie mówić daj spokój! Nawet nie wiem jak wygląda znak stopu A jak mam drina prawie nie ma tam soku Nikt nie mówił, że będę mieć słodkie życie Ale ciągle mi mało, chociaż dobrze idzie I niby mam co pic i mam czym oddychać Ale szlag mnie trafia jak ktoś pyta, co słychać? [Refren: Chonabibe] Zdmuchnij kurz, poluzuj sznurówki I nie myśli już o czasie zbyt krótkim Bo taka stara nie jesteś, żeby bać się chwili Nagraj jointa, pokaż, że się znów mylili Lili siema, masz coś? Polej! Zapomnij o problemach i idź po swoje