Koza - Beton - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Beton

Koza

13.02.2019

98

Tekst piosenki
[Refren x2] Twoje włosy pachną jak beton kiedy mnie kopali Chcę z Tobą zjeść tysiąc kotletów w taniej jadłodajni Chcę z Tobą zwiedzić Mokotów, a nie Abu Dhabi Mała chodź ze mną nad Wisłę skonsumować butlę Marii. (ye yeee yeeee) Te zdziry się patrzą na nas, dla nich jesteśmy zbyt fajni. (ye yeee yeeee) I choć nie mam kupy siana mógłbym z Tobą mieszkać w stajni [Zwrotka] Nie obchodzą mnie te popalone mosty, dlatego że znalazłem ciebie tu po drugiej stronie Na serwerze obstawiłem wszystkie hosty, żeby zapłacić za obiad nasz wydobytym bitcoinem Czekam do wiosny, bo każdy wieczór jest chłodny, a okryłem cię już wszystkim co miałem na sobie Mama mówiła, że ważne jest szczęście w miłości, kiedy spłacę kredyt pójdziemy zagrać w Mariocie i postawie na czerwone, ty na czarne Przyciągasz mnie jak magnes, choć jesteśmy podobni Choć to co nas różni też jest dla mnie ważne, bo dało mi raz szansę dowiedzieć się o tobie trochę więcej Gdy idę z tobą na randkę, czuję się jak na pierwszej, kończymy jak na ostatniej Nie okradamy banków, ale żyjemy traplifem, z tobą jest jak w klatce wielkości drogi mlecznej [Refren x2] Twoje włosy pachną jak beton kiedy mnie kopali Chcę z Tobą zjeść tysiąc kotletów w taniej jadłodajni Chcę z Tobą zwiedzić Mokotów, a nie Abu Dhabi Mała chodź ze mną nad Wisłę skonsumować butlę Marii. (ye yeee yeeee) Te zdziry się patrzą na nas, dla nich jesteśmy zbyt fajni. (ye yeee yeeee) I choć nie mam kupy siana mógłbym z Tobą mieszkać w stajni
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni