Klarenz - Rzuć Kostką - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Rzuć Kostką

Klarenz

POZA

0

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1] Masz wątpliwości? Zobacz, przybywam je rozwiać w prostych słowach Dostarczam nieznośny towar, nie pozostałości żałosnych obaw (A kiedy zwątpię...) A kiedy zwątpię nie potrzebuję wynikających z twojej troski porad I nie przychodzę tu indoktrynować Życie to hazard, nie mam kostki Boga Pionki gry Monopoly, choć każdy z nas coś ponoć robi Pogardliwe spojrzenia dla czerwononosych Rudolfów spod monopoli Wiadomości do siebie wysyłamy, czatują ludzie między przystankami Ludzie powinni mieć tylko same numerki, no bo po w sumie nazwiska dla nich Nikomu się nie chce nic i narzekamy na pensje i byt Stoję w korku, czarny raper mi nawija coś tam jakby… let’s get rich Dopiero ryzyko śmierci, budzi prawdziwe do życia chęci Przeklinałem to życie, ale zaraz umierać? Dzięki, nie w tej wersji Miotanie sie w piekle, obrzucanie się mięsem, pogarda Nie sprawdziłeś czy to co tak chętnie doradzasz tym ludziom jeszcze się sprawdza Walka o swoje... swoje racje i swój dobytek i dobro dla bliskich I tak do tego się życie sprowadza, w środku mam głuchy krzyk, milcz [Refren] Rzuć kostką, zobaczymy na które pole nas wyprowadzi Z ufnością, nie wiadomo czy to nie pójdzie nam wszystko na nic Może miniemy się na tej planszy, może wymienimy krótkie spojrzenia Pomyśl sam na co patrzysz, znowu czas nas pozmieniał Rzuć kostką, zobaczymy na które pole nas wyprowadzi Z ufnością, nie wiadomo czy to nie pójdzie nam wszystko na nic Może miniemy się na tej planszy, może wymienimy krótkie spojrzenia Pomyśl sam na co patrzysz, znowu czas nas pozmieniał [Zwrotka] Rano zimny prysznic, jako lekarstwo na niechciane zmiany Zmywam z ciała pociski, na chwilę no bo po czasie zawsze wracały Czekaj, może to na serio możliwe, że coś będzie trwać do ^końca życia Też bym sobie pozwiedzał, zobaczył jak wygląda Kostaryka Spalony na leżaku coś napisał, patrzył jak zachód słońca znika Czasami czuję się tak jak małe dziecko które wie, że ma jutro dostać misia Będzie dobrze, coś mi mówi, że na serio będzie dobrze Jest mi lepiej kiedy robię postój, bo do niedawna tylko biegłem ciągle Zawracamy, czy się nawracamy, chandra znowu cię dopadła stary Kiedy widzę jak moi ludzie się męczą, czasami... nie wiem co nagrać dla nich Ciągłe resety systemu, od tego popaliły się przewody w bani I nie mogłem sobie przypomnieć czy w tym tygodniu zaczynam czy kończę palić Spalone te zwoje mózgowe, nie mogę tu polec, nie mogę być gnojem Ludzie niech grają po swojemu, ja zostawiam jeden ślad jak rower Mamy jeden świat, weź łap co możesz i nie czekaj na straszną dolę Nie możemy być tymi co tylko się martwią i czekają na... koniec? [Refren] Rzuć kostką, zobaczymy na które pole nas wyprowadzi Z ufnością, nie wiadomo czy to nie pójdzie nam wszystko na nic Może miniemy się na tej planszy, może wymienimy krótkie spojrzenia Pomyśl sam na co patrzysz, znowu czas nas pozmieniał Rzuć kostką, zobaczymy na które pole nas wyprowadzi Z ufnością, nie wiadomo czy to nie pójdzie nam wszystko na nic Może miniemy się na tej planszy, może wymienimy krótkie spojrzenia Pomyśl sam na co patrzysz, znowu czas nas pozmieniał
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni