KaeN - Oczy Szeroko Otwarte - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

13.02.2015

0

Tekst piosenki
[Zwrotka 1: KaeN] Druga w nocy, oczy szeroko otwarte, ich dzisiaj nie zmrużę Sumienie głęboko starte, te kolce wbija róże Ruszam dupę z wyra, schodzę na dół Jestem w górze, Boże ratuj Morze strachu, mym dziewiczym rejsem ruszę Kruszę lód, muszę tu, ten wyrzucić balast I wyrównać balans, tylko ja i kochana Warszawa Sanok w sercu aż do grobu, WWA mym domem Każdy moment, każdy bodziec, to koszmar z ulicy Złotej To slams nie kamienica grozi zawaleniem widmo wojny Dziki zachód ta dzielnica przeciążenie istot głodnych Żywot, prosty widok, osły zagrożenie widzą Chłopcy giną bo zły przyjął chochlik na antenie Hitchcock Gości Wisłą pokój płynie młody chudy, brudy, ściekiem szlam Biedę znam, tym śmieciem ja wy wiecie siebie przelewam Ja wiele wam, alter-megil zawdzięczam, to weteran Sam w sklepie ja za chlebem gnam W tym szukam możne znajdę tesserakt [Refren: Kroolik Underwood] To te miejsca, które znam, (które znam) Przywołują jak zdjęcia, zapachy i smak. (smak) Moje miejsca, nocą i za dnia, (i za dnia) Wciąż to czuje tak, i obcuje z nimi tak od wielu lat zioom [Zwrotka 2: KaeN] Tablice, krew przelana, pamiątką po tych co ginęli za wolność Zmartwychwstałe miasto w martwych chwale, te niebiosa, kosmos Stara brama widok, sprzęt załadował złomiarz Ta stara brama gdzie kobietę atakował łomiarz Ona przeżyła inne nie miały szczęścia tyle Nieszczęścia wylew samotny jeździec przemierza mile Depesza chwile, filmy jakby pisał je Skorseze Życie pisze nowele, która staje się thrillerem Żurawia, to moje i Jurasa chwile próby, chwile zguby Dla kurewstwa, ramie w ramie, Killer z Chudym Dwóch spartan, samotnie przeciwko dziesięciu chłopa Łokcie Jurka mielą bydło, witamy na wejściu smoka Wchodzę w tłum, leci seria przy tym wskakując na klatę Dwóch kopie mnie po twarzy i rozbujają japę Czuję że odpadam, on zostanie sam, nie mogę odpaść Dostaje moc, wypuszczam frontalnie nogę, to braterstwo [Refren: Kroolik Underwood] To te miejsca, które znam, (które znam) Przywołują jak zdjęcia, zapachy i smak. (smak) Moje miejsca, nocą i za dnia, (i za dnia) Wciąż to czuje tak, i obcuje z nimi tak od wielu lat zioom [Zwrotka 3: KaeN] Ta sama ulica, wynajęty klawisz, chłodny dom dilera Namierzona dziupla wysłane te chordy oficera Pobite, poniżone, dwa skute na gleby ścierwa Nie wierzę mój towar, bierze na siebie Eska Wziął by to na klatę bo miał bym wydać album po latach starań Polaka wiara plus odwaga, hołd dla brata składam Na chwile stanę, żeby zebrać myśli, Parkingowa Nie tak dawno temu gonił tutaj Dawid towar Kiedyś zapomniana, teraz bal, druga Mazowiecka I znów do dobrej fury wsiada suka nastoletnia Bawią się ci chłopcy, tata dobry puścił przelew Nieświadomi, niewidomi bo to chłopcy puści przecież Nie pracowali, nie wiedzą co to znaczy nie mieć Nienotowani ludzie w trudzie, bez pracy w biedzie Zarobasy dziwki, charakterni, ktoś tu żebra Śródmieście północ jestem w domu To ten król tutaj mieszka [Refren: Kroolik Underwood] To te miejsca, które znam, (które znam) Przywołują jak zdjęcia, zapachy i smak. (smak) Moje miejsca, nocą i za dnia, (i za dnia) Wciąż to czuje tak, i obcuje z nimi tak od wielu lat zioom [Cuty & Skrecze: DJ Grubaz] []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni