Joteste - Strzelasz do mnie - Tekst piosenki, lyrics - teksciki.pl

Strzelasz do mnie

Joteste

Ulice w ogniu

05.03.2011

34

Polski Rap

Tekst piosenki
[Zwrotka 1] Otwieram ręce na świat i chcę oddychać Czasem jestem tu sam i ciągle się potykam Jestem tutaj sam to myślenie złudne Bo kiedy upadam ciągle widzę twój uśmiech Twój śmiech doprowadza mnie do szału wiesz Noc i dzień twój krok koło mnie, Twój wzrok koło mnie Wciąż zatacza krąg i czuje to że chcesz zepsuć coś Znam cię dobrze i znam twój plan ,to Zrobić tak by trafił mnie szlag, bym wkurwił się, wiem to Cie bawi Ty lubisz mnie ale czegoś pozbawić Jesteś geniuszem w pewnym sensie Twoje scenariusze to najlepsze komedie A dramat to twoje drugie imię Prywatnie cie szczerze kurwa nienawidzę [Refren] Kiedy robię swoje ty-strzelasz do mnie! Gdy kocham nie przytomnie ty- strzelasz do mnie! Kiedy che dobrze ty-strzelasz do mnie! Więc strzelaj do mnie i dobij mnie Kiedy robię swoje ty-strzelasz do mnie! Gdy kocham nie przytomnie ty- strzelasz do mnie! Kiedy che dobrze ty-strzelasz do mnie! Więc strzelaj do mnie i zabij mnie [Zwrotka 2] To Ty mi wyłączasz budzik kiedy muszę wstać To ty sprowadzasz ludzi kiedy chce być sam Ty jesteś tam gdzie się ciebie nie spodziewam I prowadzisz autobus który ciągle mi ucieka Obserwujesz,czekasz czy masz czas kiedy ja go gubię Ty trzymasz mój hajs i w moją twarz ty plujesz mi Gdy na moich palcach zatrzaskujesz drzwi Nie wiem skąd ale masz tą moc Kiedy chcę nagrywać ty wyłączasz prąd Później włączasz go tak to jest twój styl Bo po chwili zaczynasz formatować dysk I nie mam nic, nic nagrane w tej pieprzonej kabinie Zaraz coś rozwalę Ty masz talent żeby wkurzyć mnie tak i chcę tylko krzyczeć 'aaaaaaaaaaa' [Refren] Kiedy robię swoje ty-strzelasz do mnie! Gdy kocham nie przytomnie ty- strzelasz do mnie! Kiedy che dobrze ty-strzelasz do mnie! Więc strzelaj do mnie i dobij mnie Kiedy robię swoje ty-strzelasz do mnie! Gdy kocham nie przytomnie ty- strzelasz do mnie! Kiedy che dobrze ty-strzelasz do mnie! Więc strzelaj do mnie i zabij mnie [Zwrotka 3] Jestem Twoim ulubieńcem tu wśród milionów To na mnie trenujesz swoje poczucie humoru To bolesne jak poród, to ten pstryczek w nos Daj mi spokój mam,mam Ciebie dość Olewam cie,od dzisiaj, ignoruje Odcinam się od ciebie wielkim murem Ja protestuje i idę sam dalej, a Tobie pokazuje mój środkowy palec Mam wiarę w to że będzie O.K Ode mnie dla ciebie czeka tylko nokaut To przestroga,dam sobie radę Bo na takich jak ty też istnieje patent Nie ma co się łamać trzeba próbować Każdą przeciwność losu w sobie pokonać Zlikwidować bo tak to jest,że twoje pieprzone imię to pieprzony pech [Refren] Kiedy robię swoje ty-strzelasz do mnie! Gdy kocham nie przytomnie ty- strzelasz do mnie! Kiedy che dobrze ty-strzelasz do mnie! Więc strzelaj do mnie i dobij mnie Kiedy robię swoje ty-strzelasz do mnie! Gdy kocham nie przytomnie ty- strzelasz do mnie! Kiedy che dobrze ty-strzelasz do mnie! Więc strzelaj do mnie i zabij mnie []
Tłumaczenie
Brak

Najnowsze teksty piosenek

Sprawdź teksty piosenek i albumy dodane w ciągu ostatnich 7 dni